Powiem szczerze ze nawet Batman Nolana nie byl tak realistycznie pokazany z krwi i kosci jak wlasnie Wolverine w Loganie.
To dopiero poczatek roku a juz mamy naprawde mocne uderzenie.
Koncowka jest mocna ale nie tak mocna jak byc powinno.Ogolnie swienty film ;].
Mam tez zastrzezenia do muzyki ktora niby pasowala i budowala super powazny klimat ale jednak zabraklo czego zapamietywalnego i bardziej zywego i emocjonujacego.Nie zmienia to faktu ze film jako calosc jak dla mnie to mocne 8\10.