Znakomity western - szybkie tempo, dużo akcji, znakomita obsada i tym samym aktorstwo. Finał w palącym się domu robi wrażenie. Kiedyś na VHS się katowało, tak samo jak "Pluton" czy inne klasyki. 7/10.
bardzo przeciętny film, nie wiem skąd tak wysoka średnia, podoba mi się gatunek westernu, ale ten z pewnością do dobrych nie należy; wszystko wydało mi się takie za luźne, bardziej pod komedię podchodziło, tyle że nie śmieszną; jak nakręcić historię Billy'ego Kida idealnie pokazał Peckinpah, tu wyszło to słabo; plus za...
więcejNie tyle zastanawia mnie fakt jak się Tom znalazł w obsadzie tego filmu skoro w ogóle w nim nie grał, ile fakt, że ponad 100 osób go oceniło :) :) :)
Jest to jeden z najlepszych westernów jakie widziałem dobra muzyka, świetna gra Emilio i wogóle dobra historia. Dla mnie 10/10 polecam
pracy kamery, "brudnej" brunatno-brązowej kolorystyki i dosadności w scenach walk. Dopiero po latach dotarło do mnie, że ten film zapoczątkował nowy styl kręcenia westernów. To właściwie film z ery neo-westernu, czyli po kryzysie tego gatunku. Nakręcenie pod koniec lat 80. jakiegokolwiek westernu było wielki ryzykiem....
więcejdalej trochę za dużo huku, nawet jak na western.
W sumie ciekawe, bo odbiegające od szablonu, nowoczesne kino.