Film miał pierwsza polską premierę we wczesnych latach siedemdziesiątych. Był niszowy, raczej w repertuarze kin studyjnych ( na dzisiejsze to bym to przetłumaczył "nie grające filmów amerykańskich" chociaż wtedy ich prawie wcale nie było ) ale w pewnych kręgach zyskał sobie miano kultowego; ciekawe jak popatrzę na niego teraz, po ponad trzydziestu latach :p
Polecam! I nie kojarzcie z brazylijskimi szmirowatymi serialami, jest serio nieźle zakręcony.
pozdrawiam i mam nadzieję spotkać na premierze moje pokolenie.
Całkowicie się z Tobą zgadam.
Miałem przyjemność oglądać ten film w latach siedemdziesiątych na tzw. "konfrontacjach", bilety kupione oczywiście po znajomości.
Bardzo dobry film, polecam wszystkim i nie jest to komedia jak niektórzy myślą.
Już nie pamiętam czy to były Konfrontacje, czy seans w warszawskim kinie Wiedza, ale na pewno ogłądałem ten film na początku lat 70-tych. Dziś wyemituje go telewizja, więc będę miał szansę widzieć ponownie po około 40 latach, co może mieć znaczenie przy ocenie. Jest 1-wszy maja 2011. Dlaczego nikt dotąd nie zmienił informacji o dacie polskiej premiery?