po objerzeniu spektaklu 'made in poland' nie wyobrażam sobie nikogo innego jak pana Eryka Lubosa w roli głównej. jednak chyba musiała zaakceptować zmiany w obsadzie, jakie zostały dokonane na potrzeby filmu =/
co prawda to prawda. Szczególnie na żywo pan Eryk "wymiata"!
Uwierzcie mi, że spodoba wam się Piotr Wawer jr. Widziałem film na ENH i jest świetny.