Zaczyna sie troche w stylu Las Vegaz, ale pozniej jest juz malo zabawnie. Dosc mroczny choc nierowny film oparty podobno na prawdziwych wydarzeniach.
Ciekawy obraz, udarzajacy naturalnoscia ku przestodze dla mlodziencow szukajacych mocnych wrazen.
Nikomu nie zycze takiej przygody.
niezły film, bardzo realistyczny,jakby to nie była gra aktorska tylko na prawdę grupa zwariowanych kolesi i ten dramat na końcu, panika , nieład , jakby to było na prawdę a nie jakiś starannie ułożony scenariusz filmowy
"Meksykański świt" jest całkiem znośny, głównie za sprawą prawdziwej historii. Drugą połowę filmu oglądało mi się przyjemnie, ale łącznie czegoś zabrakło, może lepszego reżysera. "Droga do piekła" (2007) o nieco podobnej tematyce wypada lepiej wg mojej opinii.