Scena gdy ten porwany 13 latek dostaję kosę w udo, a jego reakcja jest wprost
proporcjonalna jakby został opluty, była czymś co może strasznie urazić widza. Udo to jedno
z najbardziej unerwionych/ukrwionych/umięśnionych miejsc u człowieka, prędzej ten
młodzieniaszek powinien był popuścić zeszłoroczne resztki kału, niż zgrywać twardego
mena, który sobie poradzi.
Dobry poczętek; dobra gra aktorska co poniektórych (Glenn Close, Ralph Finnes, Jamie
Bell); marne rozwinięcie; znakomity klimat; słabe zakończenie.
-7/10
APEL DO ZAŁOGI FILMWEBU - NIE KASUJCIE TEGO KOMENTARZA, PISAŁEM GO 3
GODZINY. Dziękuję.
Film ogólnie był koszmarnie odmóżdżający i zachowania bohaterów były nieadekwatne do sytuacji, ale chyba na tym polega 'urok' tej pozycji. A Fiennes jak zwykle mistrzowski. ;)
no to sie nie wysiliłeś, a skoro takie pierdoły wypisujesz 3 godziny, to mistrzem myślenia nie jesteś. Reakcja chłopaka byla odpowiednia. Też sobie kiedyś rozwaliłem udo ostrym nożem (głęboko). Na początku w ogóle nie czuć bólu. Krwi pociekło tez niewiele, góra pół szklanki, potem jakos przestała lecieć. Jeżeli nie przetnie sie żadnej gł. arterii nie dzieje się nic specjalnego, nie mozna sie wykrwawić. a w przypadku zagrożenia życia zaczyna dzialac adrenalina, wiec taka rana nie powoduje kosmicznego bólu, lecz motywuje do tym bardziej zaciekłej walki.
Jeżeli jesteś sparaliżowany od stóp do rąk, którymi napisałeś tą głupotę, ważysz 200kg i twoje uda to balony wypełnione marmoladą. Reakcja chłopaka była sztuczna, nierealna. Szok, tak. Adrenalina, tak. Krzyk w celu wyładowania emocji z faktu wbitego noża w udo? "Na początku w ogóle nie czuć bólu"- tak, w ekstremalnych warunkach. Umówmy się gdzieś, wbije ci nóż w udo (lekko, szybko, głęboko, nie będziesz wiedział kiedy) zapewniam cię że przeżyjesz najdziwniejsza defekację w swoim życiu, a dźwięki wydawane w trakcie tego aktu będą zimną wodą wylaną na twój nóż w udzie.
Słyszysz głosy w pustych pomieszczeniach? Zapewniam cię, że to był tylko zły sen możesz o nim zapomnieć i pójść na medycynę. Masz talent.