Piękny film. Jak mało rzeczy w naszym życiu doceniamy, jakie fatalne błędy czasem popełniamy, by potem starać się je naprawić(lub w drugą stronę). Fantastyczny film o podłożu rasistowskim, ale nie tylko. Świat jest mały, życie jest kruche, dlatego powinniśmy doceniać je i samych siebie na każdym kroku. Plus za muzykę z...

mozesz byc w wieeeeelkim bledzie..... kazda chwila, kazdy dzien, moze zmienic wszystko, totalnie wszystko.... i trza byc na to przygotowanym... smieszni ci, ktorzy nie sa.... polecam crash, naprawde warto :-)

Niesamowity film.. Nawet ciężko to opisać

Mądry film z przekazem. Myślę, że warto obejrzeć. Oglądałam dwa razy i jeszcze do niego wrócę.

Rewelacyjny film poruszający bardzo ważne kwestie... Do tego ta muzyka... idealnie dobrana... świetny pomysł... niestety w seansie przeszkadzała mi rodzina... wiadomo święta trzeba pomóc... dlatego moja ocena może być nie w pełni miarodajna... musiałem dokończyć z kilkoma przerwami... na pewno w najbliższym czasie...

Zainspirowany podobieństwem formy do zastosowanej w filmie "Traffic" ogłaszam
podgatunek [indireil], określający filmy oparte na indywidualnym punkcie widzenia
bohaterów, opowiadających własne historie. Czekam na przykłady innych tego typu
pozycji oraz propozycje dodatkowych cech wyróżniających.

Dala rozumnych majstersztyk z przesłaniem. Rewelacyjna i piękna Thandie Newton.

Od samego początku filmu widać główny wątek...rasizm ! W każdej scenie widać ten problem. Ale są i inne aspekty ludzkiego życia. Najważniejsze że każdy z bohaterów wyciąga odpowiednie wnioski ze swojego postępowania. Losy wielu osób krzyżują się w niespodziewanych okolicznościach. A za akcję z pelerynką dałbym...

i odpychające z charakteru kobiety,czy mi się wydaje?

Film jest wręcz podręcznikowym przykładem tego, jak się kręci kasowe filmy w Hollywood. Niebanalna historia, dobry montaż, muzyka, zdjęcia, ckliwe elemementy, dobra gra aktorska, przewidywalny do pewnego stopnia z ale nie wieje nudą- w żadnym z tych elelementow film nie jest genialny, ale w każdym na wysokim poziomie;...

Dwa inne o podobnej konstrukcji."Magnolia" z 1999 i
"ZERO" z 2009 (patrz recka p.Walkiewicza)

Dwie trzecie filmu naprawdę świetne. Jest wciągający, angażujący, podejmuje społecznie ważny temat. Aż do momentu szeroko pojętego zakończenia. Zaczyna być łzawo, momentami nieprawdopodobnie, a ciągła muzyka, towarzysząca scenom, zaczyna irytować.

Niektórzy uważają, że uścisk dłoni powstał jako gest pokoju, pokazując, że ręka nie ma broni.W końcu gdy wszystkie strony chcą się porozumieć i mają czyste intencje co stoi na przeszkodzie aby Ludzie mogli się porozumieć? W praktyce wygląda to często gorzej gdyż,Ludzie nie mają często czystych intencji .W dodatku...

dawno sie tak niewynudzilem podczas ogladania filmu...
no ale wiadomo, rasizm jest wszedzie ;)

Co łączy bohaterów naszego filmu nie znaja nic o sobie nie wiedzą każdy ma swe życie każdy ma problemy .Łączy ich jedno nie umieją
poradzić sobie z gniewem fulstracja Można powiedzieć że reżyser pokazuje puls Miasta i to że wszystko chce mieć pod kontrola ale
nie zawsze się da .I przez rodzi się w nas złość która...

Spodziewałem się jakiejś intrygi i czegoś co bardziej by łączyło poszczególne wątki. Dostałem typowo Amerykański film z łzawymi historiami żerującymi na płytkich emocjach widza. Początek był ciekawy później było coraz gorzej a na sam koniec dodali jeszcze miałką muzyczkę... Scena w której Bullock wywraca się na...

Uczy nas, jak popie*dolony jest rasizm. I jak nie mniej popie*doleni są rasiści.

Nigdy nie byłam dyskryminowana na tle rasowym, ale znam to uczucie bezsilności wynikające z umniejszania z powodów niezależnych ode mnie (wiek, płeć, doświadczenia) bądź nieuzasadnionych osądów na podstawie przekonań czy wyglądu.
Dziwi mnie, że istnieją ludzie, którzy oglądając taki film, interesując się historią III...

Jak to się stało, że film przełomowy, film wydarzenie - „Tajemnica Brokeback Mountain”. przegrało z przeciętnym „Miastem gniewu”. Nawet odczytujący laureata Jack Nicholson wydawał się być tym zaskoczony. Oba filmy można nazwać kinem zaangażowanym. Z tym, że Tajemnice mają do tego jakiś artystyczny sznyt, to coś...