O filmach rozmawiać można godzinami, worek bez dna. Niejednokrotnie spotykałam się ze szczegółowymi opisami scen, które w odbiorze dla niektórych były niesamowite z konkretnych powodów. Zawsze zastanawiałam się, jak to jest, że ludze tak dokładnie zapmiętują pewne sceny z flmów, maja one dla nich tak niesamowite...
nie ma w nim ani wielkich emocji, ani powodów do głębokiej refleksji, za to pozostawia po
sobie uczucie pogodnego spokoju
Prosta opowieść o niczym.
Film rozpoczyna się od pogrzebu. Para małżeńska żegna córkę, młody chłopak narzeczoną. Do ślubu pozostało zaledwie kilka dni, a tymczasem Diana została zamordowana w absurdalnej kłótni pomiędzy nieznanymi jej ludźmi. Oto przed oczami widzów przepływają kolejne dni, kiedy to rodzice starają...
nie oglądałam filmu, ale trafiłam na moment, gdy barmanka [?] puszcza ten kawałek - jakis rock chyba z lat 70-tych. Co to jest? Jest super - taka fajna zawodząca gitara.
coś w nim było ciekawego, ale bez większych emocji, momentami nudnawy, jednak pomysł na film niespotykany. Podobala mi się rola dustina hoffmana i wogóle bardzo dobra obsada
czy ktoś wie może jaka to piosenka pojawia się w ostatnich minutach filmu?
Niestety nie udało mi się jej znaleźć na soundtracku:/
Zdecydowanie w całości film jest piękny, uroczy i w ogóle super, ale rzeczywiście czasami po prostu chce się wyłączyć film i zacząć "robić swoje"... Lubię filmy gdzie nic się nie dzieje, w sensie że nie ma strzelaniny itd., ale tu trochę przesadzili, trochę za dużo tej nudy, przestojów w filmie. Jednakże momentami jest...
więcejŁadny, ale rzeczywiście trochę się dłuży. Joe wydał mi się zbyt "ciapowaty" ;P, za to Sarandon całkiem przekonująco zagrała. Gdyby Ellen tylko nie kojarzyła się bez przerwy z chirurgiem! Poza tym, jak zawsze, uważam, że Hoffman był dobry, ale to standard.:) Dlatego właśnie sześć na dziesięć- niezły, ponieważ coś za...
Po obejrzeniu filmu czułam niedosyt. Oczywiście gra Sarandon i Hoffmana rewelacyjne. Niektóre dialogi były zabawne :)
Jednak szkoda, że twórcy bardziej skupili się na wątku miłosnym Joe, a nie na rozwojowi relacji między rodzicami jego zmarłej dziewczyny.
Podsumowując : film nie jest zły, jednak czegoś mi w nim...
Filmik kupiełm z ciekawości- raz, by sprawdzić, jak Gyllenhaal poradzi sobie wśród tak doborowej obsady, dwa by przekonać się, czy Santaollala zaczaruje mnie muzyką jak w przypadku Brokeback Mountain. I co dostałem? Jake wyszedł naprawdę dobrze (jak zwykle zresztą), a muzyka... Jezu, to się nazywa talent:D Słuchając...
więcej