Akcja od razu wciąga i intryguje, Tom jest brawurowy, a Emmanuelle Béart po prostu zjawiskowa! Takie filmy to się świetnie ogląda i to nie jeden raz

Klimatyczne dobre kino sensacyjne końca lat 90. otwierające serię przygód doskonałego agenta Hunta. Jak na mój gust to film na początku jest nudnawy,lecz później wciąga fabuła.Na minus to trochę przesadzili z ostatnimi scenami filmu z pociągiem.

Klimatyczne, stylowe i jak na dzisiejsze standardy, bardzo eleganckie kino szpiegowskie z nutką komiksową. Pewne braki scenariuszowe nadrabia z nawiązką świetną i pomysłową realizacją. Słynna już dzis scena włamania do tajnego pokoju, oraz wizualnie znakomita sekwencja finału w pociągu, do dziś robią spore wrażenie....

Absolutna klasyka, etap końcowy drogi na szczyt dla Cruise. Jest tu i akcja, i sensacja, i film szpiegowski, i w końcu heist movie. Mieszanka dobrze dobrana, w odpowiednich proporcjach. Jest co prawda kilka mniejszych lub większych błędów i niedociągnięć realizacyjnych (powalił mnie na ziemię ten odgłos 'klopsa'...

od samego poczatku gdy mieli trapa wiedzialem kto jest tym zły. Nie rozumiem jak mozna ten film uwazac za arcydzielo. Nota powinna byc taka sama jak w cz.2, ktorej nie ogladalem i raczej nie obejrze. Ode mnie 5/10 Dziekuje do widzenia

Kiedy Cruise jeszcze nie był aż tak popieprzony by rzutowało to na jego filmy...
Nie ma co się rozpisywać. Najlepsza część M:I. Świeży (na96r) film akcji z ciekawymi pomysłami,
nowinkami i klimatem. Niedociągnięcia jak zawsze są, ale nie na tyle poważne by się nad nimi
doktoryzować.
Dobre, niewymagające (jednak...

Ciekawa fabuła, ale prowadzona w strasznie mozolny i memłamy sposób. Myslałem, że poprostu byłem zmęczony i to wpłyneło na odbiór, ale widzę, że są tu podobne opinie więc coś jest na rzeczy. Żeby nie było, że lubie filmy typu strzelanie, bieganie itd. jak to miało miejsce w drugiej części. Lubie dobrze wyważone filmy,...

technologiczny pomiędzy 1996 a 2020. Nowoczesność miesza się z czymś niezrozumiale przestarzałym. Przykład to z jednej strony mało znane w tamtych czasach porozumiewanie się mailami. Z drugiej strony dane na... dyskietce. Korzystanie z budek telefonicznych, a z drugiej strony świeżo oddany do użytku tunel pod kanałem...

Muzyka rewelacyjna.

Ciekawy, nieco trzymający w napięciu. Już na początku zaczyna się nieźle przemyślana akcja, drużyna załatwiona przez "wtyczkę", a Hunt, który został sam, zostaje wzięty za zdrajcę. Naprawdę dobry, De Palma zna się na kinie sensacyjnym.

UWAGA! OGROMNY SPOILER!



Dla mnie to najlepsza scena w całym filmie. Chodzi mi o moment w którym Ethan Hunt spotyka w Londynie Jima Phelpsa, a konkretnie o ich rozmowę w której Jim stara się przekonać Hunta, że zdrajcą jest Kittridge.
Te słowa Hunta: "Dlaczego Jim? Dlaczego?" - mistrzostwo świata. Phelps...

Były naciągane momenty, niekiedy słaba gra aktorska. Kiepski scenariusz i zachowanie postaci. Reszta ujdzie

Musze sie przyznac, że niewiele z tego filmu zrozumiałam ale nie zmienia to faktu, ze mi sie podobal. Jesli ktoś rozpracował fabułę to proszę mnie oświecic

Zawsze wiedziałem, że ten biedny informatyk to on, ale o dziwo w ogóle nie było na listach płac;/ Dopiero teraz na fimwebowskiej stronie M:I upewnilem sie na 100% że to on, a nie np; jego brat biźniak lub sobowtór;] Wiecie dlaczego go nie ma?;/

Nie podoba mi się ten film za bardzo, chociaż przyznam, że od Jamesów Bondów jest lepszy, ale mi: 2 to jest dopiero dziadowstwo!

Film jest przereklamowany. I to przez dystrybów i to przez przeciwników scjentologów. Nikt zdrowny na umyśle po tym filmie nie będzie chciał przystąpić do kościoła scjentologicznego. A jeśli chodzi o filmy sensacyjne to jest wiele lepszych i ciekawszych. Po prostu szkoda czasu.

bo jak inaczej nazwac tak beznadzijny film. Efekty specjalne nie zachwycaja, a co gorsza w tunelu sa smieszne. Mozna dywagowac na ile zdarzenia mogly sie wydarzyc- realnosc kreconych scen.

Ni warty polecenia, nie odradzenie. Typowy średniak.

Jeden z najlepszych filmów wszechczasów. Ethan to świetny bohater, zdolny do rzeczy niemożliwych.

Wybitna angielska aktorka podeszła do swojej roli (Max) bardziej na luzie, ale to i tak ona najbardziej przykuwa uwagę. Świetnie pokazała nowoczesną intrygantkę, film byłby dużo lepszy gdyby De Palma bardziej poszedł w stronę intrygi, a nie efektów.