Świetny film na podstawie najlepszej książki, jaką napisał Reverte - "Fechmistrza". Polecam też "Kapitana Alatriste" - zacne kino.
Powinienem dodać, że również jedyna, gdyż Don Jaime Astarloa z zasady nie udziela lekcji fechtunku damom. Jest bardzo konserwatywny, zresztą nie tylko w tej kwestii. Żyje samotnie, oddany swojej szermierczej pasji, z której nie zrezygnuje, choćby świat miał się walić. A w istocie się wali, gdyż akcja filmu rozgrywa się...
więcej