Oglądam właśnie ten film na Polsacie i mimo że nie oglądałam pierwszej części muszę przyznać że mnie wciągnął. Przypomina mi trochę książkę Maureen Johnson "13 małych błękitnych kopert". Aktorka która wcieliła się w główną bohaterkę dobrze wczuła się w rolę. A chłopak grający Nicka jest przeuroczy :) Polecam wszystkim!
Druga jest o wiele lepsza niż pierwsza część, jednak lepiej jest zobaczyć pierwszą część, żeby było wiadomo co się działo wcześniej.
O tak! Koniecznie obejrzyj jedynkę. To dopiero piękny film, jeden z moich ulubionych. Choć druga częśc też nienajgorsza.
Też właśnie oglądałem (już któryś raz), a jedynkę widziałem dawno. Mało kiedy sequele są w miarę dobre. Tutaj się udało. Ładna historia, ciekawie pokazana. Wczoraj oglądałem 'Krzyk 3' i do 'Krzyku' (cz. 1) miał się nijak, wręcz nudził. Więc dobra 'dokrętka' to sztuka. W przypadku 'Mojej dziewczyny 2' powiodło się.
Mimo, że jest wyraźnie gorszy od swego poprzednika, to i tak mi się bardzo podobał. Znakomicie w tym filmie został ukazany wspaniały klimat ameryki lat 70-tych i świetna gra aktorska Anny Chlumsky.