Czyli równowaga zachowana. Jeśli twórcy nie mieli żadnych cynicznych zamiarów to im współczuje. Bo o samej artystycznej jakości mało kto wspomina.
I jeszcze jedno. Nowa odsłona politycznej poprawności. Gej może być tylko biały. Bo jak gej będzie czarny to od razu wpadnie w jakąś szufladę.
Fajnie, jak Moonlight wygra Oscary. Będzie z tego gadania na dekady i będzie wesoło.
Wątpię, żeby ktoś o tym gadał dłużej niż przez godzine. Film nudny jak flaki z olejem.
Ja myślę o nim do teraz. Wspaniały film. Ale jeśli mówisz, że jest słaby nie mając na myśli okołofilmowych zawirowań obyczajowych to ci się to i tak chwali :)
Handlarze narkotyków wstydzący się tego co robią są dla mnie mało wiarygodni. Teresa wyglądał jak żona pastora. Ten film wygląda jakby był robiony na zamówienie - Proszę pokazać dobrą stronę dealerów, ich duszę i głębokie wnętrze. A to że są czarni to mało ważne, że są przy okazji homoseksualistami to już jest niesmaczne. No ale ja się nie znam na takiej wysublimowanej sztuce.
Ignorancja filmwebowych użytkowników zaczyna się powoli robić nie do zniesienia.
Średnia w dół, Oscary w górę. Równowaga zachowana :) Nie widziałem Manchesteru ani Fences, ale póki co bardzo mnie ten Oscar cieszy. LLL też jest świetne, ale fajnie że wygrał film skromny, bez gwiazd i budżetu, niszowy niemal.