że filmik miał być gestem sympatii odnoszącym się do osoby lub twórczości Płaskocińskiego. W moim odczuciu był raczej kpiną. To obciach, kicz, disco polo końca lat 50-tych. Tu chyba nie chodzi o "naiwnego malarza". To pożegnanie socrealizmu...
http://www.youtube.com/watch?v=oj72S3fNoJ0&feature=related