Oglądając antychrysta z 2009 roku myslałem, że gorszego filmu juz nie można zrobić a jednak można, co udowodnili twórcy nawiedzonego liceum. Dobrze, że jednak pozostawiłem jedynke w zanadrzu. W filmie było wszystko czego byc nie powinno: 0 fabuły, 0 gry aktorskiej, obrzydzenie i niesmak ( nie mylić z odruchami związanymi z widokiem krwi itp.), 0 jakichkolwiek efektów specjalnych, czy fajnych ujęć, kreacji a nawet muzyki a Trejo zrobił z siebie pośmiewisko, o reszcie nie mówie bo to byli chłopaki i dziewczyny z podwórka. Naprawdę nie mogę podać nawet jednego plusa ( pierwszy raz w życiu). W antychryście mimo, że przez cały film nic sie własciwie nie wydarzyło, to było czuc przynajmniej jakiś niepokój/niepewność. Musze kiedyś się zebrać na Gulczas, a jak myslisz, bo czuję ze moze byc lepiej. :)Pozdrawiam i przestrzegam nie oglądać :):).
Ty masz coś z głową? Ocenić najgorszy horror w historii jaki powstał czyli Zmierzch na 10? W porównaniu ze Zmierzchem Nawiedzone liceum to kandydat do Oscara. Tutaj przynajmniej można się było kilka razy wystraszyć a na Zmierzchu jedynie płakać albo smiać z zażenowania.
Jeżeli ty się na tym filmie wystraszyłeś, to ty masz jednak coś z głową :), a odnośnie zmierzchu nie traktowałem go jako horroru i oglądając go po raz pierwszy nie wiedziałem nawet, że jest z gatunku horror. A jeżeli w dodatku przeszkadzają ci moje prywatne oceny i nie potrafisz zaakceptować tego, ze komuś ta historia mogła się jednak podobać ( może własnie przez niezbyt horrorowaty klimat i oryginalność) no to podwójnie z tobą jest coś nie tak. Pozdrawiam :)
"Zmierzch" i horror? Obejrzałem kilka scen i raczej to jakiś melodramat z elementami fantasy i komedii. Potem jeszcze widziałem jakąś scenę bijatyki wampirów i wilkołaków. Harry Potter jest ciekawszy - ale to już opinia mojej żony, bo ja sam za stary jestem na takie filmy.