Nie zgodzę się z tobą bo moim zdaniem francuska wersja jest lepsza od oryginału. Przede wszystkim jest lepiej zagrana aktorsko i swoją ekspresją przypomina mi' Rzeź' Polańskiego . Francuzi podobnie jak Włosi są bardzo emocjonalni jednak to Ci pierwsi pokazali się lepiej pod względem warsztatu aktorskiego. Nie wiem czy zwróciłaś uwagę jak dobrze była zagrana scena z telefonem od córki do ojca w sprawie tej ważnej nocy, jak zagrali to filmowi rodzice. I wreszcie obsada francuska moim zdaniem była zdecydowanie lepsza Bejo to przecież aktorka Oscarowa a Clement nie była wcale gorsza. Jednak oba te filmy uważam ,że sa dobre i warte uwagi czego niestety nie powiem o polskiej wersji ( Nie)znajomi....strasznie słaba.

Oczywiście, że zwróciłam uwagę na scenę z telefonem od córki, bo to jest jedna z lepszych i ważniejszych scen w obu tych filmach. Jednak uważam, że we włoskiej wersji została lepiej zagrana a Marco Giallini był rewelacyjny w roli Rocco. Możliwe, że włoska obsada ma mniej sukcesów zawodowych, ale uważam, że poradzili sobie znacznie lepiej niż ich francuscy koledzy. Na mnie włoska wersja zrobiła wrażenia a francuska mnie zanudziła.