Czy tylko ja mam wrażenie, że J. Lopez nie potrafi grać? Bo jeśli nie, to w jaki sposób dostała się do tego filmu, gdzie prócz niej grają takie gwiazdy ja Freeman i Redford?! W tym filmie jej rola wydaje się płaska, niec nie wnosząca do (i tak już nudnego) filmu. Całość mnie nie zachwyciła:/