Ileż to już razy było. Rozbita rodzina przez zdarzenie z przeszłości. Po latach okoliczności sprawiają, że rodzina znów się spotyka i spojrzeć musi ponownie na to, co ich dzieli. Hallstrom niestety nie wysilił się i zrobił standardową, łzawą opowiastkę z dość znanymi nazwiskami. Bez rewelacji.