Smutno mi, że ten aktor zagrał w takim gniocie. Niewiele jest filmów, w których. Ile można znaleźć nic pozytywnego. Ten oglądałam z zażenowaniem i niesmakiem.
Oglądnęłam cały, bo bardzo lubię tego aktora w, ale im dalej w las tym więcej żenady :(

sama rozrywka i niektore zabawne momenty

Wraz ze śmiercią Louisa de Funès w 1983 roku umarła komedia francuska. To co oglądamy to mieszanina głupkowatych pościgów dziecięcymi autkami, czy dialogi które byłyby wygwizdane w każdym kabarecie. Do tego polityczna poprawność co do kolorów skór aktorów jako zasada nadrzędna, talent pozostaje nieistotny. Jeśli masz...

agitki lewicowej, bezmózgowej rzeczywistości już dawno nie widziałem. Najczarniejszy czas Stalina to wzór z którego twórcy filmu czerpali pełnymi garściami. Syf, kiła i mogiła

Początek filmu jest charakterystyczny dla weekendowej komedii, zaś koniec to odrażająca agitacja. Rzeczywiście dobra francuska komedia zakończyła się wraz ze śmiercią Louis De Funes.

NORMALNIE BOMBA - ZABRAKŁO TYLKO MACRONa , MARII ANTONINY I GILOTYNY - CHOCIAŻ I TU GŁOWA POLECIAŁA

znacznie gorszy od 1, słabe żarty, za długi, nudny, ten film nie powinien powstać. kolejny gniot Netflixa.

Można obejrzeć. Jest parę śmiesznych momentów. Trochę przydlugie walki, które są tak pocięte żeby pokazać jak główny bohater super walczy, że nie widać co się dzieje i w sumie źle to wygląda. Sceny kręcone z drona podczas pościgów też są przydługie i przez to nudne. Fabuła jak na taka luźną komedie sensacyjna bardzo...

Nie widzialam pierwszej czesci ,ale i tak obejrzalam ten film. Nie pogubilam sie gdyz, fabula nie jest tutaj zbyt skomplikowana . Jednak nie spodziewalam sie kina artystycznego a jedynie rozrywki w dobrym wykonaniu Omara i nie zawiodlam sie. Wiem ,ze ten film nie bedzie podobal sie wszystkim ,ale zawsze tak jest. Ja...

Po bójce w barze, Omar ma dosyc charakterystyczny guz na głowie, wyglada jak prawdziwy. Ciekawe czy podczas zdjec, nabił mu go ten naszprycowany ziomuś, czy jednak rekwizyt ze sklepu Najtansze i najśmieszniejsze rzeczy.

Słyszał ktoś kiedyś o zamachu na meczet we Francji? Albo o ataku białego nożownika na mniejszość? Ewentualnie o dyskryminacji czarnych , migrantów, Żydów we Francji? W dobie podwyższonego ryzyka ataków o charakterze terrorystycznym, propaganda serwuje komedyjkę o prawackich, białych naziolach.

Nie sądziłam, że da się zrobić seksistowski i rasistowski film z elementami komunistycznej wizji świata jednocześnie w XXI wieku. Oglądanie męczy, bardzo męczy. Pod względem technicznym Jest względnie ok, ale też bez szału. Do obejrzenia zachęcił oczywiście Omar Sy, jeszcze przed seansem nazwałabym go świetnym. Jednak...

Prawaki trochę się spinają, jak zawsze kiedy wypomina im się rasizm, nacjonalizm i ksenofobię lecz nie zmienia to faktu, że kontynuacja słaba niestety. Nawet z braku laku chyba lepiej poszukać czegoś innego.

Szkoda że przy serialach i filmach HBO się tak nie zlatujecie, HBO dzisiaj jest jeszcze bardziej "anty prawicowe" niż Netflix. A sam film Nieobliczalni 2 to udana kontynuacja. Lekka, przyjemna komedia do obiadu.

To pewnie jedna z jego słabszych ról, a sam film to raczej średniej jakości komedia akcji z pewnymi ambicjami satyrycznymi. Ciekawe, że Francuzi potrafią się z siebie śmiać, z uprzedzeń rasowych, jak również dręczących ich społeczeństwo ekstremizmów. Każdy kraj ma swoje problemy i różnie je w filmach pokazuje.

Serio?. Co wy od tego filmu chcecie?. Fajna luźna głupkowata komedia na wieczorny seans. Dałem 10 aby troche podnieś ocenę bo zasłużył na 7/8

Film bardzo słaby. Film wygląda na przedwyborczą agitkę przed wyborami prezydenckimi w tym roku we Francji. Uwaga możliwe spoilery!!!!  Wszyscy biali są rasistami lub mają uprzedzenia na tym tle.Władzę biali "supremacjoniści" chcą wziąć, oczywiście rozpętując kampanię terroru. Wszyscy źli czyli od szefa do...

w barze leja sie po mordzie i nikt nie krwawi, ja otworzylem drzwi do lodowki i uderzylem sie nimi w nosek i yeeeb krew leci jak z kranu

Duet nawet się sprawdza ? Ogólnie lekki,łatwy i przyjemny ...

Jak zobaczyłem, że gra ten sam jełop co w Lupin'ie, to odpuściłem. Żałosny typ i czuję, że film na żałosnym poziomie Lupin'a.