Szkoda że przy serialach i filmach HBO się tak nie zlatujecie, HBO dzisiaj jest jeszcze bardziej "anty prawicowe" niż Netflix. A sam film Nieobliczalni 2 to udana kontynuacja. Lekka, przyjemna komedia do obiadu.
Brakuje równowagi, gdzie filmy o złym wpływie islamizacji, lewicowym ekstremizmie w Berlinie itd?
Pewnie dlatego, że produkcje HBO prezentują pewną jakość w porównaniu do netflixowej ilości wypuszczanego szrotu (na siłę "poprawnego")