PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=770408}

Niewidzialny człowiek

The Invisible Man
6,7 46 357
ocen
6,7 10 1 46357
7,0 33
oceny krytyków
Niewidzialny człowiek
powrót do forum filmu Niewidzialny człowiek

nie należę do osób, które skupiają się na wyłapywaniu głupot i nieścisłości, jednak tutaj to wszystko aż biło po oczach.

1. sam koncept zamiast oryginalnego wyszedł głupawo - oto nagle genialny naukowiec w piwnicznym zaciszu niczym Tony Stark zbudował sobie super strój i nie zabezpieczył go w żaden sposób, żona swobodnie dosłownie weszła do domu znając wszystkie kody i PINy.

2. ten sam naukowiec okazuje się nadludzko silny (w końcu podniósł za szyję żonę i chwilę ją nad ziemią trzymał). dodatkowo jest w stanie pokonać każdego kto stanie na jego drodze - rozumiem przewagę niewidzialności, ale chyba są jakieś granice, nie wierzę, że wielki chłop jakim był przyjaciel policjant dałby się pobić do nieprzytomności.

3. bohaterka znajduje na strychu nóż, który będzie narzędziem zbrodni i WYCIĄGA GO Z PLASTIKU.

4. jakim cudem mąż bohaterki wrobił w to wszystko swojego brata? co na niego miał? nie wierzę, że prawnik zrobił to wszystko po prostu dla pieniędzy. dlaczego w to brnął nawet kiedy było gorąco, dlaczego milczał i nie próbował niczego wytłumaczyć?

5. tenże prawnik postrzelony w pierś ok. 4-5 razy i krwawiący z tych ran jest w stanie nadal iść w kierunku bohaterki i próbować ją zabić.

6. niewidzialny kostium sprawia najwidoczniej, że nie słychać w nim twoich kroków, oddychania, potencjalnego trzeszczenia podłogi lub innych dźwięków, które można wydać. nikt nie zauważa, że coś jest nie tak.

7. i najlepsze - kto naprawił strój skoro był on ewidentnie poważnie uszkodzony, a na koniec kiedy prześladowcy ściągnięto maskę w ogóle nie był w stanie wrócić do niewidzialności?

8. strój jest prawie kuloodporny skoro po wielokrotnym postrzale można w nim jeszcze trochę funkcjonować, jednak nie jest gazoodporny i od razu po oberwaniu w twarz zwijasz się jak gdyby nigdy nic.

9. drobnostka, ale jednak - skąd przypadkowy ochroniarz w szpitalu znał imię głównej bohaterki kiedy wołał do niej, żeby się uspokoiła?

podchodziłam do tego filmu nienastawiona na nic i mocno się zawiodłam. może gdyby cały ten myk z kostiumem wyjawiono na koniec wrażenie byłoby lepsze, przez więcej czasu widz mógłby się zastanawiać czy to duch, czy urojenia.

solaa

Zdecydowanie tak, niech nie komentują filmów skoro oglądają film jednym okiem, a później narzekają, że czegoś nie rozumieją i piszą takie bzdury.

ever_dream

Odpowiedzi: 1. Tu się mozna zgodzić. Ale moze mąż psychopata chcial byc odbierany jako duch zmarlego, a nie koleś w super stroju i chcial po prostu po cichu wrobić bohaterkę. Ta jednak zaczela węszyć, znalazla telefon męża i noz z jej odciskami, ktory mial byc wykorzystany do zbrodni. Po prostu bohaterka prowadzi prywatne sledztwo, a jej maz sie tego nie spodziewał, wiec sie nie zabezpieczyl az tak. Bardziej bym sie czepil, ze mieszkala z nim tyle lat i nie widziala co buduje.
2. I 6. W filmie nie jest wyjasnione co daje konkretnie ten stroj oprocz niewidzialnosci. Moze zwieksza silę miesni, szybkosc, wycisza ruchy itd. Na pewno nie sprawia, ze mozna latac, bo tak nie pojawialy by sie odciski na dywanie itp. Skoro to genialny naukowiec, to mogl tam dodac wszystko. W koncu to film, a nie rzeczywistosc.
3. Ten noz byl szykowany do wrobienia glownej bohaterki, mial jej odciski po robieniu sniadania, ale bohaterka odkryla miejsce ukrycia niewidzialnego. Pozniej i tak zostaje wrobiona, ale w bezpardonowy sposob, na oczach wszystkich. To wynika z tego, ze walczyla z oportunista zamiast mu ulec. Wiec ten byl coraz bardziej bezwzgledny.
4. Po co mial cos na niego miec, moze to bylo dwoch braci psychopatow i jaralo ich znęcanie sie. W koncu to jedna krew.
5. Tak jak ktos napisal polecam filmiki policyjne z USA, pelno tego na yt i zobaczcie po ilu kulach przestepcy potrafią jeszcze biec lub probowac walki. Nie mowiac o tym, ze niektorzy uchodza z zyciem po kilku kulach. Adrenalina robi swoje. Co wiecej postrzal w korpus jest bezpieczniejszy niz postrzal w nogi- wiecej szansy na trafienie w jakas wazna tętnicę.
7. Byly conajmniej dwa stroje, jeden bohaterka ukryla w domu. Potem wykorzystala go do zabicia meza. A ile mial jeszcze to niewiadomo.
8. Stroj troche moze chronic, ale jak widac nie byl kuloodporny, wiec gaz tez przepuszcza.
9. Tez mnie to zdziwilo, ale moze juz wczesniej ja jakos zapamietal.

Nastepnym razem wiec radze zrelaksowac sie ogladajac takie kino i ulec troche magii Hollywoodu zamiast az tak analizowac. Bardziej czepilbym sie klimatu budowanego halasliwymi dzwiekami, niz rzeczywistym budowaniem napiecia np. obrazami. No i koncowka nijaka- ta kolacja przy swiecach z mezem, ktory byl takim tyranem. Nie wzbudzil ani trochę antypatii, wrecz szkoda go jak obrywa nozem. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
ever_dream

2. to brat zaatakował glinę, nie naukowiec

ever_dream

Tych idiotyzmów jest nieprawdooodobna ilość.
Gość, ktory rzuca wszystkini, w tym wielkimi chłopami, podnosi żonę i trzyma ją w powietrzu, ale daje sobie wygiąć rękę i poderżnąć nożem odcucha do ucha.
Bohaterka, kiedy niewidzialny podrzyna gardło jej siostrze, specjalnie wyciąga rękę, żeby złapać nóż. I w ogole jak miał on jej go przekazać w ułamku sekundy - rzucił w nią tym nożem?
Siostra uniera w ciagu 4 sekund od niedużego przecięcia przodu szyi, co zresztą w ogole nie jest śmiertelną raną, jeśli udzieli się pomocy, natomiast mąż z poderżniętym gardłem od ucha do ucha umiera 102 sekundy.
Jedzenie ulega samozapłonowi po 22 sekundach, ponieważ ogień na palniku został trochę podkręcony.
Kombinezon z kamerkami nie ma żadnego otworu do oddychania i patrzenia.
Kombinezon z kamerkami po zalaniu wiadrem farby wystarczy przepłukać w zlewozmywaku, na dodatrk przez aż 18 sekund, żeby nie było śladu po farbie.
Kombinezon z ksmerksmi niecooeoduje załamania światła, kiedy świeci się w niego latarką.

Nie chce mi się więcej wymieniać, ale mógłbym jeszcze długo.
Głupota szkodzi i upośledza umiejętność myślenia, a co dopiero w takiej ilości.
Ten film to jeden z przykładów, jak upadła kinematografia aktorska podcwzgledem ilości błędów, idiotyzmów, braków i dziur fabularnych, a nawet w ogóle braku sensu fabuły. A ludzkie bezmózgi w nieprawdopodobnej ilości, nie tylko tego w ogóle nie widzą, ale nie chcą widzieć i uważają, że głupota w niczym nie przeszkadza, zachwycając się smakiem kału.
A potem na co dzień tak samo nie myślą, potem już nie są w stanie myśleć i np. wybierają ludzi, którzy bredzą, bonnie są w stanie dostrzec tych bredni...

ocenił(a) film na 2
JackCarver

Celnie!!! Jedyne co było za****ste w tym filmie to dom :) Poza tym film jest durny, że aż boli. Nikt nie wspomniał, że kobita przyłazi do domu po jakimś tam czasie od śmierci męża, wszystko pozakrywane szmatami, pusto, wiatr hula a tu nagle wychodzi ... pies i to ją nie dziwi, sam se siedział, na zakupy po karmę chodził, otwierał puszki i wyprowadzał się na kupę.

ever_dream

Brawo. Czego spodziewać się po gównianym gniocie

ever_dream

1. naukowiec w piwnicznym zaciszu? Widzialas jego dom? Pepper tez miala dostep do Jarvisa i biura Tonyego Starka.

2. ten sam naukowiec okazuje się nadludzko silny - nie jest nadludzko silny ale co to za problem podniesc 50kg kobiete? Bo przeciez nie podniosl Jamesa. Reszte ludzi skatowal, bo jego przewaga byla niewidzialnosc i nikt nie spodziewal sie ciosu.

3. bohaterka znajduje na strychu nóż, który będzie narzędziem zbrodni i WYCIĄGA GO Z PLASTIKU. - a skad ona miala wiedziec, ze ten noz BEDZIE NARZEDZIEM ZBRODNI? Wziela noz zeby go UZYC wiec po co jej ten plastikowy worek?

4. jakim cudem mąż bohaterki wrobił w to wszystko swojego brata? - byla mowa ze jest mistrzem manipulacji.

5. tenże prawnik postrzelony w pierś ok. 4-5 razy i krwawiący z tych ran jest w stanie nadal iść w kierunku bohaterki i próbować ją zabić. - tu sie zgodze ale mozna zalozyc, ze dokladnoe tak bylo - stroj byl bardzo wytrzymaly. Zakladam, ze byl tez termiczny bo koles chodzil w nim po dworze w srodku zimy.

6. niewidzialny kostium sprawia najwidoczniej, że nie słychać w nim twoich kroków, oddychania, potencjalnego trzeszczenia podłogi - wszystko to pojawilo sie w filmie, zaczynajac od pary (oddech) na zimnie na poczatku filmu. Kostium byl gumowy wiec tak jak napisalas, krokow nie byloby slychac no chyba, ze ktos chodzilby po jakims zwirze

7. i najlepsze - kto naprawił strój skoro był on ewidentnie poważnie uszkodzony - byly dwa stroje: jeden ktory on nosil, a drugi, ktory Cecilia schowala w garderobie (wtedy gdy kierowca ubera ja tam zawiozl).

8. strój jest prawie kuloodporny skoro po wielokrotnym postrzale można w nim jeszcze trochę funkcjonować, jednak nie jest gazoodporny i od razu po oberwaniu w twarz zwijasz się jak gdyby nigdy nic. - no najwyrazniej, i co w zwiazku z tym?

9. drobnostka, ale jednak - skąd przypadkowy ochroniarz w szpitalu znał imię głównej bohaterki kiedy wołał do niej, żeby się uspokoiła? - moze stad, ze nieczesto zdarza sie, aby dziewczyna niezywego milionera byla oskarzona o morderstwo i wyladowala w psychiatryku? Takie rzeczy kazdy pracownik placowki by wiedzial.

Cos jeszcze? Pozujesz na bystra a chyba niezbyt uwaznie ogladalas ten film; albo ogladalas bez napisow(?) i po prostu sporo cie ominelo. Twoje punkty sa smieszne poza tymi, ze kosium byl kuloodporny.

ocenił(a) film na 3
AlexabezKeksa

dzięki za rozpaczliwe, bezsensowne próby wytłumaczenia wszystkiego, mój ulubiony fragment to " no najwyrazniej, i co w zwiazku z tym?" :)

ocenił(a) film na 6
ever_dream

Ludzie jak widzę to filmwebowe brandzlowanie się do logiczności filmów, to jedyny film gdzie nie można zarzucić braku logiczności to chyba tylko film przyrodniczy o dziko żyjących zwierzętach....

ever_dream

Tacy jak ty muszą bardzo się ze sobą męczyć. Współczuję ci. Mam nadzieję, że przynajmniej sam oglądasz filmy. Aby normalnym ludziom nie psuć miłej rozrywki. Film bardzo dobry.

ocenił(a) film na 5
ever_dream

Dodałbym jeszcze jeden dowód na głupotę scenariusza. A mianowicie - dlaczego bohaterka nie wpadła na pomysł, żeby kupić farbę w sprayu i spryskać nią ten kombinezon, żeby facet przestał być niewidzialny?

ever_dream

Jestem świeżo po seansie. Fakt, było kilka drobnych nieścisłości, ale żadne z nich nie rzuciło mi się jakoś mocno w oczy. Widziałem już wiele filmów gdzie fabuła zupełnie nie trzymała się kupy, ale tutaj wszystko wyglądało w miarę wiarygodnie. Fabuła jest okay, klimat dobrze zbudowany, ciekawa historia. A na takie drobnostki można ze spokojem przymknąć oko.

ocenił(a) film na 7
ever_dream

Ludzie, którzy oglądają filmy z twarzą w telefonach albo z niezamykająca się jadaczka nie powinni filmów oceniać. Ten film posiada nielogiczności ale akurat rzeczy, które tutaj zostały wymienione były dość jasne, tylko trzeba było uważać a nie ogladac nieuważnie. Druga sprawa to czym film w ogóle ma być wg autorów. Po Avengersach też piszesz, że są bez sensu, bo nie da się zbudować kostiumu, który lata?

ocenił(a) film na 3
ever_dream

weszłam tu po jakimś czasie poczytać komentarze. matko, ile jadu, ile hejtu. do wszystkich, którzy mnie objechali/obrazili/próbowali pozować na oświeconych znawców: smutne. nie pozdrawiam.

użytkownik usunięty
ever_dream

Nie nie, nikt Ciebie nie próbował objechać, czy obrazić. Napisali swoje kontrargumenty, na które Twoją odpowiedzią nie jest dyskusja, tylko ucieczka. To po co ten temat był w ogóle założony?

ocenił(a) film na 8
ever_dream

W wielu filmach na upartego można szukać i znajdować te czy inne niedorzeczności, dziwności, sprzeczności itp... ale po co się aż tak doszukiwać... Owszem zdarzają się czasami filmy, gdzie niedorzeczności aż rażą po gałkach ocznych gdzie nie trzeba się ich nawet doszukiwać ;-D a dla mnie było ważne, że ten film mnie wciągnął, zainteresował. o i tyle :-) A nie ma aż tak dużo na dziś dzień filmów z tego gatunku, które naprawdę wciągną i tak fajnie w napięciu potrzymają i stosunkowo fajny pomysł fabuły... A i jeszcze kilka słów o kombinezonie... Bo napisałaś między innymi o nadludzkich mocach i jego sile... No sam fakt że była w tym filmie niewidzialność powoduje, że jest to już film science-fiction, zatem skoro ten kostium powodował niewidzialność, to może też dodawał siły, właśnie nadludzkiej... może też tłumił dźwięki itp... ale jak mówię... można się doszukiwać, rozpatrywać, zastanawiać i rozbierać na czynniki pierwsze, ale dla mnie to nie ma sensu :-) Grunt, że film obejrzało mi się zacnie i przyjemnie :-) Pozdrówka dla Ciebie i wszystkich czytających :-)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones