W sam raz na wyluzowanie się i do obejrzenia dla beki z kumplami przy browarze.Fajnie obejrzeć raz kiedyś taką komedie świrniętą ;).Daje 8/10 i polecam.

Niespójności. Jest ich zbyt wiele.

Podskakujący pickup niszczy system. XD

jestem głęboko zażenowana poziomem, a z komedią ma to tyle wspolnego, co nic....szkoda

Szału nie ma !Obleci ;)

Nędzne popłuczyny po Kac Vegas.

Nędzne popłuczyny po Kac Vegas.

Siłowano się zrobić coś na wzór Kac Vegas, ale z kiepskimi aktorami wyszło po prostu bardzo kiepsko. Poza tym ile można wałkować ten sam temat na różne sposoby. Czarny gość udający Hiszpana wypadł chyba najgorzej spośród wszystkich. Zaśmiałem się może ze dwa razy i z niedowierzaniem patrzyłem jak można stworzyć coś tak...

Czy to jakieś arcydzieło?

Nardo (Thomas Middledish) właśnie się żeni. Zamierza porzucić szalony żywot kawalera i wieść nudne, uporządkowane życie małżeńskie. Niespodziewanie ślub przerywa jego przyjaciel Jasson (T.J.Miller), a wściekła panna młoda nokautuje niedoszłego męża. Nardo budzi się nagi w środku meksykańskiej pustyni...Ale kumple nie...