PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30934}

Noce Cabirii

Le notti di Cabiria
7,9 7 250
ocen
7,9 10 1 7250
8,2 17
ocen krytyków
Noce Cabirii
powrót do forum filmu Noce Cabirii

to chyba jedna z najlepszych w historii kina. Fellini byl wielkim artysta bez watpienia.
Sam film jest wybitny, choc moze nie jest arcydzielem na miarre "8 i pol" czy "La dolce vita".
Z pewnoscia jest to dzielo, ktore trzeba obejrzec. Chociazby po to zeby zobaczyc niezapomniany usmiech G.Masiny...


ocenił(a) film na 6
N_Law

Hmmm... wiem że to stary temat i że niepotrzebnie go odkopuje, i że może posłużę się złą interpretacją, ale czy nie myślicie że końcówka tego filmu to coś w stylu "nieba" ? A może Cabiria rzuciła się w przepaść, a Felini nam tego nie pokazał? Czy to że budzi ją muzyka i otaczają szczęśliwi ludzie, ktoś otula ją ciepłym "Buongiorno" i końcowy uśmiech nie wydały wam się niejednoznaczny ?

ocenił(a) film na 10
lumunus

ja odebrałam to w zupełnie inny sposób.. dla mnie ten ogromny rozdźwięk pomiędzy tragedią i następującą po tym "euforią rzeczywistości" to żart życia, które biegnie nie oglądając się na nasze jednostkowe losy.

ocenił(a) film na 10
dziecko_polnocy

obie interpretacje bardzo mi się podobają, sądzę, że można wysnuć wniosek pośredniczący: że pomiędzy osiągnięciem oczekiwanego raju a poczuciem rozkoszy istnienia nie ma znacznej różnicy (może ilościowej ale nie gatunkowej) a o ile finał filmu nie daje rozstrzygnięcia, o tyle uśmiech duszy okazuje się czymś uniwersalnym

N_Law

Końcówka tego filmu jest tak naiwna (nieporadna, łzawa - bez urazy;)), że Bob Fosse realizując "Sweet Charity" (amer. wersja "Nocy") przygotował wersję alternatywną (happy end - czy "Noce" też taką miały?). I takie zakończenie, nawet jeśli strasznie przesłodzone, wypada znacznie lepiej. Pozdrawiam;)

ocenił(a) film na 9
mi_olejniczak

A to nie był happy end? Co masz na myśli mówiąc happy end? Może mimo wszystko Oscar (?) i Cabiria biorą ślub? Film straciłby WIELE z takim zakończeniem - moim zdaniem. Nawet, gdyby Cabiria popełniła samobójstwo - wg mnie to WCIĄŻ byłoby lepsze zakończenie, niż tak przesłodzone zakończenie. Chyba, że masz na myśli coś innego :)

ocenił(a) film na 9
N_Law

A ja mam dwie jeszcze dyskusyjne interpretacje. 1.Może bohaterka na początku wcale nie przeżyła upadku do wody i reszta filmu dzieje się w jakimś astralnym świecie lub 2.Może bohaterka po uczestnictwie w przedstawieniu hipnotyzera wcale nie wyszła z tej hipnozy i reszta filmu dzieje się w jej głowie.???

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones