jak na taki specyficzny temat, uważam, że naprawdę nieźle wyszło. Na granicy czarnej komedii, ale nie wchodzi w brytyjskie klimaty tego typu, lżejsze.

Gervais (Didier Bourdon) jest doświadczonym pracownikiem zakładu pogrzebowego w Paryżu. Jednak od pewnego czasu firma coraz gorzej prosperuje. Jej właściciele liczą, że Gervais znajdzie sposób na wyjście z kryzysu. Jego młodszy kolega Gabriel (Marc-André Grondin) pomaga mu, podsuwając liczne innowacyjne pomysły na...

może ktos zna

Proszę o więcej takich:)
:)

Do obejrzenia na raz. Bez większej rewelacji.

Kolejny swietny film francuski przypadkiem zobaczony..tylko francuzi potrafia tak lekko opowiadac o trudnych, ciezkich sprawach, polecam nie tylko dla milosnikow kina francuskiego bo naprawde warto.

MOŻNA SIĘ POŚMIAĆ ...CHOCIAŻ TEMATEM KOMEDII JEST ŚMIERĆ....ALE POKAZANA NAWET ZE SMAKIEM.....
NA ZIMOWY WIECZÓR W SAM RAZ;-)

Rewelacyjnie się ogląda, choć przystępowałem do oglądania ze złym nastawieniem, obawiając się niesmacznych żartów w temacie śmierci i umierania. Na szczęście francuzi nie zmarnowali sprawy i nakręcili super zabawną komedię o perypetiach nowego pracownika zakładu pogrzebowego. Sama komedia 7/10 ale dodatkowy punkt...

Bardzo przyjemnie bylo obejrzeć tą francuską komedię :) Zrobiona bardzo sprawnie, nie
nudzi :)
Poza tym, jako osoba "z branży" pogrzebowej, potwierdzam: nie jesteśmy smutasami i
lubimy się śmiać. A takie sytuacje jak z tym dziadkiem na początku filmu (któremu nie
można zamknąć oczu i ust) sa na porządku...

Przyznam, że ten film z początku wydawał mi się okrutny, bo ja niby można nakręcić komedię o "pogrzebowcach". Przerósł jednak moje oczekiwania i sporo się na nim uśmiałam. Przyznam też, że amerykanie to by się chyba na taki temat nie odważyli.

takie zwykłe 5/10

Śmieszna komedia podejmująca tematykę śmierci. Jednak wszystkie żarty są smaczne i zabawne. Idealny film na poprawę humoru. Dla mnie pewne 6/10

Nudny, nieciekawy, nie bardzo wiadomo o co chodzi. Do tego wszystkiego nie ma w nim nic zabawnego.

Bohaterem filmu jest Amerykanin, który od lat zajmuje się przygotowywaniem ceremonii pogrzebowych. Pewnego dnia mężczyzna otrzymuje ofertę
pracy w Paryżu, którą przyjmuje bez zastanowienia. Po przybyciu do stolicy Francji mężczyzna niemal natychmiast musi nadzorować jeden z pogrzebów.

Aktorka odtwarzająca główną rolę kobiecą miała w chwili premiery filmu 32 lata, zaś jej filmowy chłopak - 24. Ale tej różnicy jednak nie widać na ekranie. Brawo!