Gdzie masakruje i jakich lewaków, na głowę upadłeś? Facet ma pewien obraz rodziny, który nie łączy się z obrazem z filmu, tyle. Czy obraz z filmu jest nieprawdziwy? Wcale tego nie powiedział, miał zastrzeżenia w sumie do jednej sceny. Chciałby, żeby w filmie Zdzisław stał cały czas przy sztaludze i sypał żartami. A producentka nie za bardzo miała jak odpowiadać, bo stawiano jej pytania, na które odpowiedź znał scenarzysta i reżyser. Swoją drogą z jakiegoś powodu tego członka rodzinny pominęli przy pracach nad filmem (wątpię żeby nie wiedzieli o jego istnieniu, w muzeum na pewno go znali), zwłaszcza, że także jest z branży filmowej.