Pamiętam że Frankie przywiózł Sal'a i włączył kamerę żeby go zabić. :)
A ja tylko widziałem, jak Sal wpadł w jakiś dół (chyba specjalna pułapka), bo była reklama, a ja wtedy przełączyłem na TVN7 z ciekawości. Później Frankie podszedł, Sal wział go za nogę i zaczęli się bić. Frankie dorwał kamień i walił nim o głowę Sala, a potem wychodził z tego ,, dołu'', dorwał pistolet i go zabił. Dalej kręcił film, Joe (ten filmowiec) na dachu kręci, Frankie przyjeżdża na knajpy, wysiada, pali cygaro, a tu z tyłu Vic. Na szczęście tylko w ucho strzelił. Vic powiedział do Frankiego, żeby zmienił na Van Gogh. Frankie gada sam ze sobą(Van Gogh, Vincent, he he dobre), idąc do urzędu czy do banku (nie pamietam gdzie). I na tym się skonczyło.
Nie do urzędu czy banku tylko na dworzec, ponieważ Vic kazał mu wyjechać z miasta i więcej nie wracać. Na filmie to oczywiście wyglądało tak jakby Vic zabił Frankiego, co czyniło go szefem mafii w mieście. Dodałby jeszcze, że Frankie jednak obstawił pieniądze na te konie, a wygraną w wyścigach forsę (chyba coś koło 140 tys) dał Margaret żeby zaczęła karierę aktorską w Nowym Jorku.
No, nie pamiętałem. I zapomniałem dodać właśnie o tych pieniądzach. Zresztą pisać po 2 dniach, a tyle pamiętać jeszcze to jest coś. A nie zawsze tak bywa u mnie.