oglądałam wczoraj Płonącą Pułapke i naprawde poruszył mnie ten film. y Najlepszy moment : kiedy otwierają te drzwi i okazuje sie że za nimi jest ogień i nie mogą wydostać Jacka z budynku, i po chwili słowa Jacka"Mike już za późno..obiecuj że bedziesz opiekował sie moimi dziećmi,powiedz ze zawsze bede z nimi " :( i potem końcówka też nieźle ściska za serce.w życiu nie widziałam smutniejszego zakończenia.
naprawde świetny film.podobają mi sie te przejścia,to że nie dzieje sie po kolei a tak jakby są wspomnienia i akcja,wspomnienia i akcja itd.
Polecam gorąco!!! świetny film
=(