PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=736788}

Piękna i Bestia

Beauty and the Beast
7,2 141 695
ocen
7,2 10 1 141695
5,0 25
ocen krytyków
Piękna i Bestia
powrót do forum filmu Piękna i Bestia

jeżeli jesteś księciem, miliarderem i masz własny zamek ;)

ocenił(a) film na 7
Jaq87

Uwielbiam taki cynizm;)

To trochę odwrotnie jak z Kopciuszkiem - gdzie liczy się tylko wygląd; ). Jeśli znajdziesz sponsora, który kupi Ci ekstra suknię i buty - to na balu zakasujesz rywalki;)

ocenił(a) film na 6
nan_s

to nie jest cynizm tylko prawda... czy Grey (ten pajac z 50 twarzy greya... nawet nie wiem jak ma imię) mógłby być sobą gdyby nie był miliarderem? wyobraź sobie gościa identycznego jak on tylko mieszkającego w bloku na grochowie... już widzę jak tam leci taka dziewoja na dziwne fikoły.

A co do Kopciuszka to proszę cię... normalnego fajnego chłopaka nie mogła sobie znaleźć tylko "księciunio" musi być od razu. Czego to uczy dzieci? tzn małe dziewczynki... patrząc na to z pewnej strony wygląda to gorzej niż źle :)

Co do samej Pięknej i Bestii to przyzwoita baśń, ale ten oszałamiający sukces finansowy to w pewnie 3/4-tych zasług szkół, które widzę, że tłumnie gnają do kin... jak nie było za bardzo nie było na co dzieci ze szkołą zabrać do kina od jakiegoś czasu.

ocenił(a) film na 7
___ice___

Cynizm to zawsze prawda - ale widzisz tylko negatywną stronę ludzkiej natury.

A z optymistycznej strony - przez bajki poznajemy świat, W którym dobro jest nagradzane, a zło karane.

Czyli - trochę dystansu :)

nan_s

https://www.youtube.com/watch?v=JcGVXr4M8T0

Trochę SNL'a żeby podtrzymać ogień w temacie.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
returner

Częściowo się bym zgodził. Ale jeśli opisujesz to w nie pierwszym już poście to znaczy, że cię jakaś zostawiła i teraz wylewasz żale. A to równie źle świadczy o facetach co ww prawdy o kobietach. Obie płcie są siebie warte (czyli niewiele).

Mały cytacik w ramach pointy. Zwracam uwagę na ostatnie zdanie:

'Załóżmy, że poznajesz dziewczynę, i zakochujesz się, a ona po chwili cię zostawia dla innego faceta. Zanim zaczniesz sobie zadawać pytania w rodzaju, czy ten facet jest bardziej opiekuńczy, męski, stanowczy, ma silniejszy charakter, bardziej potrafi ją opanować, zwróć uwagę na jedną rzecz - on zawsze zarabia więcej pieniędzy, niż ty. Ma również wyższą pozycję, więcej władzy, lepszy samochód, jest bardziej pewny siebie, ale to są tylko konsekwencje pieniędzy. I nie masz prawa mieć pretensji do tej dziewczyny. Gdy ty dostajesz propozycję lepiej płatnej pracy, też tylko udajesz przed samym sobą, że się zastanawiasz.'

użytkownik usunięty
returner

returner Zawsze mnie śmieszy, że faceci wypisują takie rzeczy na forach myśląc, że nikt się nie domyśli o co tu chodzi i że tak naprawdę jakaś niewiasta go rzuciła, a on próbuje sobie zrekompensować urażoną dumę, pisze taki niczym nie poparty, pełen idiotycznych stereotypów wpis i czeka na odzew innych życiowych przerywów, żeby nawzajem poklepać się po plecach do tego jakie te kobiety są złe.
Zapewne wydaje ci się, że to ty jesteś tym wartościowszym, którego tak wspominasz i no cóż, po tym wpisie szczerze wątpię. Że tak powiem "źdźbło w cudzym oku widzisz ale belki w swoim nie dostrzegasz".
Niestety to nie kobiety są problemem, ale ty sam. Bo nikt zdrowo myślący nie napisałby czegoś takiego twierdząc, że "każda" taka jest, kiedy w istocie mało która pasuje do twojego opisu. Mógłby to być jedynie ktoś prawdziwie skrzywdzony, zły na swoje nieudane życie i płeć przeciwną, która go ignoruje.

Ale zaliczać 3 na spotkaniu to dopiero wyobraźnia, gdzie się czegoś takiego naoglądałeś? Nie umiesz nawet kłamać, gdyż pan który prowadzący taki styl życia, nie brzmiałby na tak... pokrzywdzonego i wściekłego na kobiety, które nie zwracają uwagi na faceta jak on, skoro przecież są dla niego tak dostępne. A i może na dodatek wiedziałby o nich coś faktycznego.

Jesteś nie tylko głupi i nie mający pojęcia o świecie, w którym żyjesz, ale na dodatek najzwyczajniej w świecie podły. Bardzo chciałbym cię spotkać w realu, to nauczyłbym cię trochę przyzwoitości.

goodbarbarian

Czytam Twój wpis i ten do którego się odnosisz i mam wrażenie, że pomylił Ci się adresat.
Szczerze mówiąc to Twój wpis jest bardziej napastliwy niż ten powyżej..
Pozdrawiam.

goodbarbarian

A to wszystko co zostało napisane powyżej do @returnera (co tak siarczyście krytykujesz) wg mnie jest adekwatne, co stwierdzam po przeczytaniu jego kolejnej, wielokrotnie wklejonej, wypowiedzi nieco poniżej.
A skąd ta identyfikacja z @returnerem? drugi nick? kumpel z pokoju? czy podobne doświadczenia?

ocenił(a) film na 6
returner

Sama prawda. Dowodów na to jest mnóstwo. Kobiety to zaiste głupie istoty.

returner

>bawiłem się z tych powodów kobietami i zwyczajnie bajerowałem, by zaliczać na 1, 2 lub 3 spotkaniu, a ostatecznie upokorzyć.

A może to one cie bajerowały, bo byłeś łatwym bolcem, drina postawiłeś i jeszcze do domu odwiozłeś? xD I teraz też się ustatkowały i się śmieją z przygłupa co się wzwodził na każde skinienie, hehe. Tylko jest jeden problem, twój wywód to produkt jedynie prawiczkowej fantazji, żaden przebojowy gość nie pisze rozprawek na temat zaliczania, tylko po prostu to robi przychlaście. xD Tak więc zmień dłoń, bo odcisków dostaniesz. xDDD

returner

Człowiecze. Tyś nikogo nie bajerował, nikogo nie zaliczał, nikogo nie upokarzał i z nikim się nie ożenił. Gorzej. Nawet na kumpla się nie nadajesz, bo gdyby mi koleś tak smędził to bym go nawet na skrzydłowego nie wziął. Odstraszyłbyś wszytko co ma cycki, skwasił piwo w kuflach a stosunkowo udany wieczór zamienił w smutek i zniszczone marzenia.


W kwestii filmu - Emma Watson w mojej opinii nie jest piękna. Nie jest nawet ładna. Wygląda jak jej brat a ja, ponieważ nie jestem gejem, nie potrafię się przekonać do jej "urody". Nie podoba mi się ani trochę. Bajka natomiast całkiem w porządku. Czasem miło obejrzeć jakiś klasyk, którego nie spaprano sileniem się na oryginalność.

___ice___

Co do sukcesu finansowego, to mam swoją teorię na ten temat - przyczyniły się do tego w znacznym stopniu osoby, które wychowały się na wersji animowanej. Sentyment - silna rzecz. W drugiej kolejności dopiero szkoły. Mogę się mylić, ale ja to tak widzę - to były złote lata Disneya, piękne, niezapomniane animacje, kasety VHS katowane do ich trwałego uszkodzenia itd. Wystarczy poczytać komentarze pod filmikami/piosenkami bajek z tamtych lat, całe mnóstwo pochodzi wcale nie od dzieci, a od dorosłych, którzy oglądali te animacje w dzieciństwie. Jestem pewna, że dla nich pójście na nową "Piękną i bestię" to był punkt obowiązkowy do zaliczenia.

ocenił(a) film na 6
snowdog

serio to nie to... dzieci w wieku 7 - 15 lat poszły do kina całymi klasami. Ja tam bardzo sobie cenie wersje animowaną z 1991 roku, bo się na niej wychowałem i do kina jakoś nie poszedłem, bo jak widzę Emme Watson w roli "Pięknej" to coś mi to nie gra :)

___ice___

To ja odwrotnie - nie przepadałam za bardzo za tą animacją, ale ostatnio przechodzę fazę nadrabiania zaległości z dzieciństwa i puszczam sobie stare animacje i filmy, a Emma Watson akurat bardzo przyczyniła się do tego, że poszłam na "Piękną i bestię" do kina. Mi akurat podobała się w tej roli, miałam szczęście trafić na seans z napisami i jak dla mnie rewelacja, zwłaszcza śpiew. Zresztą cały film zrobił na mnie wielkie wrażenie. Szkoda, że go nie widziałeś i nie możesz powiedzieć co o nim myślisz, bo byłam ciekawa opinii ludzi, którzy wychowali się na wersji animowanej. Pomyślałam sobie, że skoro ja, neutralnie nastawiona, wyszłam z kina zachwycona, to ciekawe co czują osoby, dla których "Piękna i bestia" to bajka dzieciństwa.
Jest wiele filmów, na które chodzą całe szkoły, ale czy filmy z tego powodu stają się kasowymi hitami - nie wiem. Słyszałam plotki o kręceniu nowego "Króla Lwa", na którym z kolei ja się wychowałam, i chociaż obawiam się tego jak to wyjdzie, to jest to dla mnie pozycja obowiązkowa do zobaczenia ;)

ocenił(a) film na 6
snowdog

nadrabiasz stare animacje? własnie jest pod koniec podobnej sytaucji i został mi tylko "Troll w nowym jorku" :D
a tak poza tym, piękna i bestia, biernard i bianka (dwie części), księga dżungli, Wielki Mysi detektyw, Wszystkie psy idą do nieba (jak to teraz oglądam to serio nie za bardzo to animacja dla dzieci:), oczywiście król lew, herkules i tarzan... no było tego trochę :)
Ja nie poszedłem na nową "piękną i..." tylko dlatego, że mocno odbijam się od remaków starych animacji np. Tarzan Legenda. Po prostu obecny poziom kina familijnego mnie mocno irytuje :)

___ice___

W sumie nie tylko animacje, w weekend pierwszy raz widziałam Mary Poppins ;) Tarzana widziałam jakiś miesiąc temu. Sporo mi tego zostało, głównie przez to, że jako dziecko uparłam się, żeby oglądać tylko "Króla lwa", więc wiele z tamtych bajek obejrzałam dopiero jako nastolatka, a później jako dorosła osoba - a jeszcze nie widziałam wszystkich.

Mimo wszystko i tak polecam nową "Piękną i bestię" :)

ocenił(a) film na 4
snowdog

ja się wychowałam na animacji i film widziałam (wersję angielską). Powiem tak film jest bardzo piękny technicznie zaś fabułę i przekaz zepsuli. Bardzo mnie raziły zmiany w fabule, które w filmie pokazały mieszkańców miasteczka nie jako nieszkodliwych zacofanych ludzi a jako wściekłą i tępą swołocz. Przykre było tez nastawienie Bell do tego "prowincjonalnego życia" - po 1 co jest w takim życiu złego? Po 2 jak mieli ją inni mieszkańcy lubić kiedy traktowała ich sposób życia z lekką pogardą.
Poza tym zgadzam się, że nauka wychowawcza w filmie żadna - syndrom sztokholmski w praktyce :)

ocenił(a) film na 8
___ice___

Te dzieci w wieku 7-15 lat to dzieci tamtych dzieci :) byłam wczoraj w kinie. Na widowni sami dorośli.

ocenił(a) film na 5
___ice___

Tak Grey, mógłby być sobą gdyby nie był miliarderem. To, że spora część pań leci na kasę każdy wie, żadna nowość. Ale też sporo dziewczyn (nie wiedzieć czemu) leci na nierobów, palantów, lowelasów i brutali i oni nie muszą mieć kasy. A często to atrakcyjne, młode dziewoje, które sobie tym życie marnują.

ocenił(a) film na 6
Vanillia

to jeszcze inna para kaloszy... o ile blacharstwo i k*restwo jestem w stanie zrozumieć, bo "kasa", o tyle nie czaję , jak może (niekiedy) naprawdę ładna dziewczyna lecieć na kompletnego idiotę i jeszcze sama gada "łobuz kocha najmocniej" a potem samotna matka szuka ułożonego faceta ze stałą pracą, bo nie ma co do gara włożyć. Przykre i kolejne potwierdzenie, że duży procent społeczeństwa to kompletni idioci (i sam sobie odpowiedziałem:)

ocenił(a) film na 5
___ice___

Cóż zrozumiesz jak (obyś jednak nigdy nie zrozumiał) zakochasz się w podłej pannie, która zrobi z Ciebie sługusa, a co rusz będzie Cię po kantach robić. Tak, tak wszyscy myślą, że są poza tym i ponad to, ale jak w grę wchodzi tajemnicza chemia i uczucia, a rozsądek wtedy na ogół wyjeżdża na urlop wypoczynkowy to sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Nie każdy ma działający zaawansowany radar i szczęście do ludzi. Z mojego najbliższego otoczenia, gdzie naprawdę ludzie mają głowę na karku i nie można ich intelektowi nic zarzucić byli tacy wielokrotnie ranieni. I co zrobisz? Nic nie zrobisz.

P.S. A są i tacy, którzy chyba w bagażu "dorastanie" mieli takie sytuacje, że chyba lubią toksyczne.

ocenił(a) film na 6
Vanillia

Tak miałem za mojej adolescencji i byłem bardzo głupi, nie dałem sobie nic powiedzieć, ale wystarczy mieć odrobinę rozumu, żeby samemu dojść do jakiś wniosków ... całe szczęście mam to już za sobą :) Jak mówisz, że ktoś popełnia ten sam błąd kilka razy to z intelektem muszą mieć problem... chociaż może być też tak, że w głębi im to odpowiada stąd nie jedna blizna, bo jak sam napisałeś/łaś (?) lubią toksyczne.
Ale taka kretynka jak dobry chłopak ją chciał to miała go gdzieś... zresztą problemem nie jest jak komuś raz powinie się noga, bo to nie koniec świata, nawet jak dziewczynie brzuch urośnie... gorzej jak taka nie umie zmienić towarzystwa i popełnia kilka razy ten sam błąd. Potem mamy efekty... patologia, 500+, kwiat naszego społeczeństwa. Dobra starczy, bo płyniemy w temacie :)

ocenił(a) film na 6
Vanillia

Jak dla mnie świat jest prosty.

Nie da się być bystrym i nie stać się draniem bawiącymi kobietami widząc naturę kobiet.
Sam zanim się ożeniłem bawiłem się z tych powodów kobietami i zwyczajnie bajerowałem, by zaliczać na 1, 2 lub 3 spotkaniu, a ostatecznie upokorzyć.

To jaka jest natura kobiet szybko zobrazują np:
Biografie sławnych ludzi i ludzi u władzy, książki uwodzicieli, selekcja naturalna w miejscach gdzie szybko następuje, obserwacje danych typów ludzi, prosty test na czacie, że pisze się do tych samych kobiet z 2 profili udając wartościowy typ samca i przebojowy płytszy co daje powodzenie, prosty test na portalach ze zdjęciami i pisanie do tych samych kobiet ze swoimi zdjęciami oraz niepozornego kolegi co daje efekty, podstawianie kobietom wartościowych facetów i płytkich kim się zainteresuje, prosty wzór określający wartość - z iloma , z kim, dlaczego.

1) Kobiety gardzą wartościami.
Nie doceniają facetów, którzy nie bajerują kobiet, nie zaliczają panienek, nie traktują przedmiotowo,
starają się, nie okłamują i nie zdradzają. Nie są wulgarnymi prostakami.
Nie są głupcami. Nie są kłamcami. Są inteligentni, dojrzali, cierpliwi, wytrwali, pomysłowi,
romantyczni, zabawni, szczerzy, wrażliwi jeśli ktoś taki jest mało przystojny lub mało zamożny lub mało przebojowy w zależności co stawia za priorytet kobieta, a przeważnie tylko te 3 rzeczy.

2) Kobiety są łatwe dla przebojowych lub zamożnych lub przystojnych.
3 typów mężczyzn, którzy:
-najbardziej bajerują kobiety
-zaliczają w swoim życiu najwięcej kobiet
-traktują kobiety najbardziej przedmiotowo
-najmniej się starają o kobietę, bo nie muszą
-najwięcej okłamują i zdradzają, bo mogą
-tacy mogą być wulgarnymi prostakami, głupcami, kłamcami i tak będą mieć powodzenie
-tacy nie muszą być inteligentni, dojrzali, cierpliwi, wytrwali, pomysłowi, romantyczni, zabawni,
szczerzy, wrażliwi itd i tak będą mieć powodzenie.

A kobiety takimi :
-zachwycają, bo ktoś przystojny lub zamożny lub przebojowy
-takim najłatwiej dają seks i miłość
-z takimi godzą się najłatwiej na seks bez zobowiązań
-z takimi godzą się najchętniej na seks licząc na związek i są wykorzystane
-takim dają się na tacy
-przez takich najszczęściej są okłamywane i zdradzane
-gdy mają wartościowszych to takich najłatwiej kobiecie przychodzi, by zdradzić czy opuścić

Każda kobieta wchodzi w te ramy. Jedne mniej. Drugie więcej.

3) Kobiety nie oceniają po wartościach, po przeszłości z iloma, z kim, dlaczego i
po najbardziej prawdopodobnej przyszłości.
Oceniają tylko po jakimś wyglądzie, kasie, przebojowości.
Zatem tylko je przyciąga próżność, cwaniactwo, egoizm.

4) Kobiety same nie chcą być oceniane po przeszłości.
Zawsze wyjdzie, że najgorzej traktowały tych wartościowszych,
a były najłatwiejsze dla najpłytszych.


I powiedz jak nie stać się draniem ?
Jak szanować kobiety ?
Jak im współczuć z powodu co je spotyka ze strony facetów ?

Mój limit się wyczerpał, gdy miałem 21 lat i już tak pozostało.
Nie mam sentymentów. Nie wierzę w żadne przypadki.

Kobieta naturalnie jest istotą próżna, płytką i egoistyczną.
Ciągnie do facetów, którzy ruchają najwięcej kobiet.

Skala kto ma powodzenie, po ocenie największego atutu:
Sławni > Przebojowi lub zamożni lub przystojni > wartościowi
Wartościowi mają przechlapane.
Muszą oglądać jak baby ich zlewają, a wolą dać dupy przystojnym, zamożnym, przebojowym śmieciom.
A potem chcą szacunku, współczucia, zrozumienia. Kobiety pod względem selekcji naturalnej
między 15-40 rokiem życia zwyczajnie mają naturę ku..wy.
Prostytutki nie dziwię się, że wielu mężczyzn uważa za najuczciwsze kobiety,
bo dają wszystkim, za tą samą cenę i w takim samym czasie.
A zwykłe kobiety im płytszy facet tym szybciej stają się łatwe, a im bardziej wartościowy tym
bardziej takimi gardzą olewają, udają cnotki, mają go tylko za przyjaciela, dają takiemu najpóźniej seks,
odmawiają takim seks, takich najczęściej zdradzają, opuszczają, najmniej wybaczają itd

ocenił(a) film na 5
returner

Być bystrym = wiedzieć w co celować kontra być bystrym = dostrzegać nature jakiegoś procenta kobiet ? Mogłabym walnąć tutaj wywód podobnych rozmiarów jak Ty. Napiszę tylko, że jeszcze pół życia przede mną, ale szmat już za mną i znam dziewczyny inteligentne, zabawne, zgrabne, kochające i wierne. Są to moje bliskie koleżanki, więc zapewniam, że rozmawiając w damskim gronie pada niejedno wyznanie i nie wszystkie takie są, ale kilka jest naprawdę oddanych swoim facetom w 100%. Oczywiście są i takie łase na komplementy, łase na prezenty, ale może po prostu nie trafiła kosa na kamień? Trzeba tylko wiedzieć gdzie szukać. Nie ogarniam myślenia facetów - idą do Mcdonalda i spodziewają się zostać uraczeni zdrową eko sałatką? To tak samo jakbym smaliła cholewki do kolesia, który ma przystrojonego smartfona tapetką z jakąś modelką, a potem bym się burzyła, bo okazał by się kobieciarzem. Selekcja jest łatwa, małymi kroczkami, właśnie takie głupoty dają każdemu wskazówki na kogo się trafiło. Mam szereg punktów, które dyskredytowały faceta u podstaw u mnie. I zapewniam, że pusty portfel był jedną z nich ;)

ocenił(a) film na 5
Vanillia

I zapewniam, że pusty portfel był jedną z nich ;) *nie był jedną z nich - inaczej nie byłabym z moim narzeczonym :D

ocenił(a) film na 5
returner

Analogicznie
1) Mężczyźni gardzą wartościami.
Nie doceniają kobiet, które nie lubią dawać, kręcić tyłkiem i mają małe cycki, nie noszą kusych sukienek, nie malują się należycie, nie noszą tipsów nie doczepiają rzęs włosów i bóg wie jeszcze czego
Nie są wulgarnymi prostaczkami, którymi można się pochwalić przed kolegami
Nie są głupie i łatwe do okiełznania. Są inteligentne, dojrzałe, cierpliwe, wytrwałe, pomysłowe
romantyczne, zabawne, szczere, wrażliwe jeśli taka panna jest mało zgrabna, mało ładna lub lub kiepska w łóżku, nie daj boże trzeba czekać na drugą bazę dłużej niż miesiąc nie ma szans

2) Faceci pukną każdą w odpowiednich warunkach i zawsze zdradzą, bo przecież " nie mogłem wyrzucić jej z łózka" lub "przepraszam jestem TYLKO facetem" ewentualnie "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal"

3) Facet albo: jest zazdrosny i stara się zniszczyć całkowitą niezależność partnerki, albo ma zupełnie wyje****** i sobie żyją obok żyjąc razem

4) Faceci nie chcą być oceniani po przeszłości, bo okaże się, że mając dobrą dziewczynę i tak oglądali się za innymi. Włożyli by we wszystko co się podsunie im pod nos, chyba, że są zakompleksieni, ale kilka głębszych może to zniwelować. Są tak zdesperowani, że będą zagadywać do wszystkich 5 koleżanek licząc na to, że zwiększy to ich szanse. Koniec końców wylądują z dziewczyną, którą uda się im jakimś sposobem poderwać, nawet jeśli im się nie podoba.

5)Faceci plują jadem na każdego kto ma więcej niż oni, ale to przecież dziewczyny są zawistne i plotkują. Chowają swoje kompleksy pod emblematem BMW, a jak ich nie stać, pod szyderą z facetów, którzy mają to bmw i kolejną blondi na siedzeniu pasażera lub pod nim

I powiedz jak nie stać się suczką ?
Jak szanować facetów?
Jak im współczuć z powodu tego, że laski ich wykorzystują ?
Skoro nie mogą liczyć na wierność, to mogą chociaż doić ile wlezie ;)


Krzywdzące, stereotypowe.

Przepraszam, ale jak facet jest nudny, nijaki, zadufany, mało atrakcyjny - to tak nie raz ratuje go auto, hajsy etc. A jeśli nie ma nic, ani wyglądu, ani majątku, ani charakteru - nie zamoczy i tyle, ale ma te prostytutki. Tylko niech nie rzuca nienawiścią do kobiet, bo albo źle celował, albo niech spojrzy obiektywnie na siebie, że nie ma NIC do zaoferowania. A potem wszyscy są fuj, a on jest przeciez taki idealny i wspaniały, tylko jest biedny i mało doświadczony. Jest rzesza dziewczyn, które lubią właśnie wybrednych i mało doświadczonych, ale żadna nie poleci na prawiczka-desperata i nie dlatego, że mało moczy tylko dlatego, że ocieka desperacją.

returner

Ja pierniczę, człowieku... Czy ty myślisz, że świat dzieli się na bogatych/ przebojowych i wartościowych? Nie można być jednocześnie wartościowym i bogatym albo płytkim i biednym?Człowiek bogaty to zazwyczaj ktoś, komu udało się coś osiągnąć i moim zdaniem jest to godne podziwu, a nie potępienia. Oczywiście są i tacy, którzy odziedziczyli majątek albo dorobili się w nieuczciwy sposób, ale nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz, że KAŻDY kto nie jest brzydkim, niepewnym siebie nieudacznikiem automatycznie jest nic nie warty. Nie uważam wcale, że biedni i nieśmiali itd. nie zasługują na udany związek, ale tak już jest, że znacznej większości kobiet najbardziej imponuje PEWNOŚĆ SIEBIE, dowcip, inteligencja, ciekawa osobowość, natomiast majątek czy wygląd to sprawy drugorzędne (wyrachowane i lecące na kasę to niewielki procent społeczeństwa, jeśli wciąż na takie trafiasz, to nie wnikam, w jakim towarzystwie się obracasz). Z ewolucyjnego punktu widzenia jest to zrozumiałe- kobieta, jako słabsza fizycznie, szuka kogoś, kto umie radzić sobie w życiu i będzie ją wspierał. Na tej samej zasadzie tobie, jak większości mężczyzn, nie podobają się zapewne brzydkie kobiety. Więc zamiast mieć pretensje do płci przeciwnej, że nie interesuje się kimś tak szlachetnym, wartościowym i wspaniałym jak ty, może pomyśl czasem o sobie krytycznie, wypluj z siebie ten cały jad i popracuj nad pewnością siebie (nie mylić z narcyzmem!)? Nie trzeba od razu być zimnym draniem, wystarczy fajny charakter i jego świadomość.
Poza tym nie rozumiem, jak można mieć komuś za złe, że nie podobamy się tej osobie? Przecież nawet gdyby się nie wiem jak starała, to nie zakocha się na siłę.

Zephyra

Podsumowując:
1) jeśli kobieta wiąże się z mężczyzną dla pieniędzy, to robi to z chciwości, która jest cechą charakteru niezależną od płci; jest to rzadki przypadek, tak samo niewielu jest w społeczeństwie patologicznych oszustów
2) kobieta wiąże się z mężczyzną, ponieważ jest w nim zakochana- zakochując się nie kierujemy się logiką, obiekt uczuć posiada cechy, które uważamy za atrakcyjne - nie ma to nic wspólnego z moralnością, więc nie należy potępiać osób spełniających te kryteria ani tych, które się nimi kierują

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Jaq87

Dlatego przekichane miał dzwonnik z Notre Dame. Co z tego, że z główną bohaterką nadawali na tych samych falach- skoro nie miał ani wyglądu ani fortuny, mógł liczyć tylko na buziaka w policzek. Bo przecież zawsze musi pojawić się jakiś goguś, co to akurat nie będzie miał garba...

ed j. rush

True story bro..;)

ed j. rush

No już widzę jak sam jesteś chętny do związania się z garbatą karlicą bo ma dobry charakter.

ocenił(a) film na 7
Piorun95

Też dobre! :D

Piorun95

rozbawił mnie ten wątek, naprawdę :D

ocenił(a) film na 6
Piorun95

za dobry charakter nie koniecznie, ale jakby była miliarderką to uwierz, że znalazłby się taki nie jeden co żeniłby się w ciemno... przykre, ale prawdziwe.
Przynajmniej większość normalnych facetów jak wybiera kobietę to po wyglądzie, a baby często bywają takie, że na dwóch tych samych gości tylko inaczej ubranych patrzą na pierwszy rzut ok z goła inaczej. O ile można powiedzieć, że w ogóle spojrzą w stronę tego na rowerze, jak drugi obok siedzi w porsche. To jest chore, przykre i obrzydliwe zarazem.

___ice___

Hahah ale co jest bardziej żenujące? Prostota większości mężczyzn, wybierających kobiety "po wyglądzie", czyli kierujących sie zwierzęcymi pobudkami, czy większość kobiety, które wybiorą faceta w porshe, czyli kobiety, które wybierając kieruja się rozumem i rozsądkiem? Bo dla mnie bardziej żerujący jednak są w większości faceci. Co za bezmyślne w ogole porównanie i usprawiedliwianie mężczyzn.. To mógł napisać tylko facet. W czym kierowanie sie wyglądem jest lepsze od kierowania sie kwestiami ekonomicznymi?? Wyjaśnij? Że bliżej takim do dzikich zwierząt czy jak? XD

ocenił(a) film na 6
letsmakeevil

Ale przecież normalni ludzie, kobiety czy mężczyźni wybierają nie tyle co "po wyglądzie" ale przynajmniej wypadałoby żeby ktoś się podobał drugiej osobie no nie? A szczerze wątpię czy 20 letniej dziewczynie podoba się 60-letni dziad, który wygląda jak święty mikołaj (zamiast przystojnego ale biednego rówieśnika)... za to podoba jej się wór pieniędzy który niesie na plecach :)
Takich mezaliansów jest pełno, a żeby 20 letni chłopak był ze swoją babcią? no raczej rzadko spotykany widok. Nikogo nie usprawiedliwiam, ale są takie przypadki przez, które cieszycie się taka, a nie inną renomą... tak samo jak to, że facet myśli przyrodzeniem. Dlatego szuka sobie jak najatrakcyjniejszą partnerkę... kobiety niby mają trochę inaczej czego efektem są takie kwiatki jak 20 latka z dziadkiem :) Chociaż wydaje mi się, że jedna z tych opcji brzmi o wiele gorzej od drugiej :)
Lecz jak dla mnie i tak przeszłaś samą siebie nazywając blacharę i k*rwę lecącą na porshe i hajs dziadka kobietą kierującą się rozumem i rozsądkiem xD serio skisłem :) Z tymi kwestiami ekonomicznymi to już nie przesadzaj, bo to za dużo powiedziane... idąc twoim tokiem zamiast iść pracować jak normalny człowiek za średnią krajową lepiej iść dawać d*py za pieniądze, bo tam jak się postarasz to w dzień zarobisz tyle co w miesiąc. Tak w sumie robią te młode dziewczyny, które wiążą się z kimś kto mógłby być jej dziadkiem, bo raczej ciężką pracą się nie skalają jak wiążą się z kimś kto ma dużo na koncie :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
Piorun95

:D
To gunwo wiesz o życiu. Ja się obawiam, że robienie diagnozy kto kim jest przez internet jest czymś na kształt robienia loda też przez internet. Nie będę pisał co mam, kim jest i jak do tego doszedłem, bo będzie, że się przechwalam, ale nieudacznikiem nie jestem... może leniem co najwyżej, ale mniejsza o to. Przynajmniej mi nikt nie dał pieniędzy, ani się na nikogo nie oglądałem.
Wystarczy mi, że za oknem mam scenki jak 30 letni cep, który ma 160 cm wzrostu, 40kg nadwagi, po odsysaniu tłuszczu, jeździ nowym mercedesem, a zawodu jest synem swojego ojca, podrywa tępe osiemnastki, które dają mu wiemy co... lecz w innych okolicznościach na gościa jego pokroju by nie spojrzały. Niczym się to nie różni od 60/20, które u nas może i mało popularne na zachodzie czy w stanach jest o wiele częściej spotykanym zjawiskiem.
A twoje oburzenie brzmi jakbyś pochodził z takiego związku :)

___ice___

Twoje oburzenie brzmi jakbyś miał tęgi ból dupska, że ludzie żyją jak chcą i kierują się w życiu czym chcą, zamiast słuchać wioskowego, podsklepowego filozofa twojego pokroju. xD

___ice___

ech, już się doszukiwałam jakiegoś związku w 'po odsysaniu tłuszczu jeździ nowym mercedesem', ale w ostatniej chwili zobaczyłam przecinek :<
przecinki są ładne, ale ranią brakiem mercedesów

ocenił(a) film na 6
Ladycat

jak ja dobrze cię rozumiem.... (chyba bratnia dusza :D)
też ubolewam, że za odsysanie tłuszczu nie dają mercedesów :(

ocenił(a) film na 6
letsmakeevil

Jak dla mnie świat jest prosty.

Nie da się być bystrym i nie stać się draniem bawiącymi kobietami widząc naturę kobiet.
Sam zanim się ożeniłem bawiłem się z tych powodów kobietami i zwyczajnie bajerowałem, by zaliczać na 1, 2 lub 3 spotkaniu, a ostatecznie upokorzyć.

To jaka jest natura kobiet szybko zobrazują np:
Biografie sławnych ludzi i ludzi u władzy, książki uwodzicieli, selekcja naturalna w miejscach gdzie szybko następuje, obserwacje danych typów ludzi, prosty test na czacie, że pisze się do tych samych kobiet z 2 profili udając wartościowy typ samca i przebojowy płytszy co daje powodzenie, prosty test na portalach ze zdjęciami i pisanie do tych samych kobiet ze swoimi zdjęciami oraz niepozornego kolegi co daje efekty, podstawianie kobietom wartościowych facetów i płytkich kim się zainteresuje, prosty wzór określający wartość - z iloma , z kim, dlaczego.

1) Kobiety gardzą wartościami.
Nie doceniają facetów, którzy nie bajerują kobiet, nie zaliczają panienek, nie traktują przedmiotowo,
starają się, nie okłamują i nie zdradzają. Nie są wulgarnymi prostakami.
Nie są głupcami. Nie są kłamcami. Są inteligentni, dojrzali, cierpliwi, wytrwali, pomysłowi,
romantyczni, zabawni, szczerzy, wrażliwi jeśli ktoś taki jest mało przystojny lub mało zamożny lub mało przebojowy w zależności co stawia za priorytet kobieta, a przeważnie tylko te 3 rzeczy.

2) Kobiety są łatwe dla przebojowych lub zamożnych lub przystojnych.
3 typów mężczyzn, którzy:
-najbardziej bajerują kobiety
-zaliczają w swoim życiu najwięcej kobiet
-traktują kobiety najbardziej przedmiotowo
-najmniej się starają o kobietę, bo nie muszą
-najwięcej okłamują i zdradzają, bo mogą
-tacy mogą być wulgarnymi prostakami, głupcami, kłamcami i tak będą mieć powodzenie
-tacy nie muszą być inteligentni, dojrzali, cierpliwi, wytrwali, pomysłowi, romantyczni, zabawni,
szczerzy, wrażliwi itd i tak będą mieć powodzenie.

A kobiety takimi :
-zachwycają, bo ktoś przystojny lub zamożny lub przebojowy
-takim najłatwiej dają seks i miłość
-z takimi godzą się najłatwiej na seks bez zobowiązań
-z takimi godzą się najchętniej na seks licząc na związek i są wykorzystane
-takim dają się na tacy
-przez takich najszczęściej są okłamywane i zdradzane
-gdy mają wartościowszych to takich najłatwiej kobiecie przychodzi, by zdradzić czy opuścić

Każda kobieta wchodzi w te ramy. Jedne mniej. Drugie więcej.

3) Kobiety nie oceniają po wartościach, po przeszłości z iloma, z kim, dlaczego i
po najbardziej prawdopodobnej przyszłości.
Oceniają tylko po jakimś wyglądzie, kasie, przebojowości.
Zatem tylko je przyciąga próżność, cwaniactwo, egoizm.

4) Kobiety same nie chcą być oceniane po przeszłości.
Zawsze wyjdzie, że najgorzej traktowały tych wartościowszych,
a były najłatwiejsze dla najpłytszych.


I powiedz jak nie stać się draniem ?
Jak szanować kobiety ?
Jak im współczuć z powodu co je spotyka ze strony facetów ?

Mój limit się wyczerpał, gdy miałem 21 lat i już tak pozostało.
Nie mam sentymentów. Nie wierzę w żadne przypadki.

Kobieta naturalnie jest istotą próżna, płytką i egoistyczną.
Ciągnie do facetów, którzy ruchają najwięcej kobiet.

Skala kto ma powodzenie, po ocenie największego atutu:
Sławni > Przebojowi lub zamożni lub przystojni > wartościowi
Wartościowi mają przechlapane.
Muszą oglądać jak baby ich zlewają, a wolą dać dupy przystojnym, zamożnym, przebojowym śmieciom.
A potem chcą szacunku, współczucia, zrozumienia. Kobiety pod względem selekcji naturalnej
między 15-40 rokiem życia zwyczajnie mają naturę ku..wy.
Prostytutki nie dziwię się, że wielu mężczyzn uważa za najuczciwsze kobiety,
bo dają wszystkim, za tą samą cenę i w takim samym czasie.
A zwykłe kobiety im płytszy facet tym szybciej stają się łatwe, a im bardziej wartościowy tym
bardziej takimi gardzą olewają, udają cnotki, mają go tylko za przyjaciela, dają takiemu najpóźniej seks,
odmawiają takim seks, takich najczęściej zdradzają, opuszczają, najmniej wybaczają itd

Dla mnie kobieta która jest łatwa bo ktoś przystojny lub zamożny lub przebojowy jest
zwykłą ku..wą.

ocenił(a) film na 6
returner

Ciężko się nie zgodzić... zwłaszcza, że miałem/mam dwoje znajomych którzy się nie lubią, a raczej nienawidzą.
Jeden uczciwie i ciężko pracuje, ale nie jest bogaty, jest ułożony, nie za przystojny, ale bardzo w porządku. Nie ma powodzenia u kobiet oczywiście, nie ma do nich podejścia w efekcie czego jest sam.
Drugi jest cwaniakiem, jest bogaty, ale raczej sporo ukradł, przystojny (niby), ma wszystko i wszystkich za nic, liczy się tylko sam dla siebie, ale sprawia wrażenie mega zaj*ebistego gościa, fałszywy, duże powodzenie u kobiet oczywiście... rucha i rzuca w kąt.
Nawet nie będę zadawał tego pytania, ale wiadomo kogo wybierają te tępe... i czasami to nie mogę się nadziwić jakie ładne dziewczyny są tak głupie, bo one serio liczą na związek czy cholera wie co z jego strony, a to trzeba być upośledzonym żeby nie widzieć tego jak to się mogłoby skończyć z typem nr 1, a jak z typem nr 2.

użytkownik usunięty
returner

Wkleiłeś ten tekst w jednym temacie trzy razy. Ktoś tu chyba dostał niezłego kosza...

___ice___

Faceci przez tysiące lat żenili się dla pieniędzy, przy wyborze żony najważniejszy był posag, teraz swoje wady przypisują kobietom.

Piorun95

hmm, bo bez posaguzaden facet z nazwiskiem i prawami do pomnazania majatku by ich nie wzial? Posag dokladnie byl po to, zeby facetowi oplacalo sie hajtnac z taka.
A i biedne i bogate modlily sie o meza, bo tak mogly jakos zyc, to nie tyle byly wady co po prostu codziennosc zycia, kwestia tego bylo trafic na meza co nie chadzal na dziwki i nie trwonil majatku.

___ice___

https://www.youtube.com/watch?v=6YH-K-cj6TY

i wszystko w temacie.

Ogólnie filmów z serii GOLD DIGGERS jest na YT setki. To dobra odrutka na bajki o księciach i społeczne pranie mózgów. Kobiety nie są tak miłe jak faceci. Są wyrachowane i bezwględne.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones