Niewątpliwie najpiękniejsza "złośnica" ( i pieguska) francuskiego kina od czasu Bardotki...W duecie z wielkim PIccoli , pod ręką mistrza Rivette - cóż innego mogło powstać, niż dzieło sztuki
filmowej? ( A propos - Kobieta jednak potrzebuje silnej męskiej ręki :)
Jak to powiedział poeta: "kobieta by się opierała, gdyby oparcia nie potrzebowała"...
Mam na myśli normalne kobiety, a nie feministki, babochłopy i inne zakręcone istoty, które zapomniały, po co istnieją na tym świecie, a istnieją właśnie dla mężczyzn, jakbyś nie wiedziała :)
A ty jesteś pewnie tą wyzwoloną biseksualną feministką i miłośniczką gender, która nigdy nie dowie się, co to znaczy być prawdziwą kobietą...
Wcale.
Za to ty niewiele wiesz o życiu, więc cię uświadomię: natura ludzka (kobieca też) jest stała i niezmienna i żadne, nawet najbardziej zakręcone poglądy i ideologie tego nie zmienią.
A feministki, genderystki, lesbijki, biseksualistki, transseksualistki i inne podobne - to biedne zagubione istoty, które nie mają pojęcia o byciu prawdziwą kobietą :)
Na szczęście nie. Ale i tak wątpię, żebyś wiedziała o kobiecości tyle co ja. Kobiety znam na wylot, od A do Z i z powrotem.
I dlatego czasem jestem ostry, gdy widzę, jak dzisiaj trudno spotkać normalną i wartościową dziewczynę. Same psycholki ostatnio spotykam, więc wybacz :)
Nie wierzę Ci, że znasz kobiety na wylot, takich stwierdzeń nie mieli nawet najwięksi filozofowie. Masz swoją wizję na temat kobiet i powszechnie - większości kobiety takie są jak mówisz, ale przecież jest masa kobiet która odstaje od tej "normy:, nie miała prawa głosu co nie znaczy że gender, biseksualistki, feministki, nie istniały dawniej.
Teraz dopiero się o tym mówi ale to było zawsze, więc kobiecość różne ma oblicza.
Tak samo jak męskość, nie trzeba być facetem przygotowanym do wojny, rywalizacji, by być mężczyzną, dla mnie męskość to bardziej umiejętność radzenia sobie z własnymi słabościami i siła, odwaga na bycie takim jakim jesteś. I tak niezależnie czy ktoś jest gejem jak np Elton John , czy Pudzian , ale oni obydwoje coś potrafią, kimś są bo dużo pracowali nad sobą.