Może reżyser ma dobre pomysły na porządne Monster Movie ale tylko wytwórnia SyFy znana z słabych produkcji telewizyjnych jest skłonna przeznaczyć na jego pomysły (marne) pieniądze, a przez strasznie mały budżet wychodzi jak wychodzi.

Taki sens, że Wynorski po prostu to lubi i ma sporą rzeszę fanów na całym świecie. Wyobraź sobie jak świetnie cała ekipa musiała się bawić na planie z blondwłosymi cycatkami pośród hawajskich plenerów za kasę z wytwórni. Ja rewelacyjnie się bawiłem na tym gniocie i polecam każdemu gorąco.

Nie wiem, może mafia pierze brudne pieniądze. Dają parę dolców na film, a potem wpisują sobie zysk na kilka milionów. Albo po prosu są ludzie co lubią dla brechty oglądać takie filmy.

Nie którzy po prostu oglądają te badziewia żeby się z nich pośmiać jak napisał przedmówca. Mi też się zdarza skusić na oglądnięcie takich gniotów. One są śmieszne, jest się potem na czym po wyżywać w internecie. Po za tym te filmy na DVD kosztują na ogól grosze więc zawsze ktoś się i tak skusi.

Film jest masakryczny. Ostatnio oglądam dla śmiechu właśnie takie filmy klasy Z, ale ten miażdży wszystkie. Tutaj większość działań bohaterów składa się z totalnych nonsensów :D Filmowiec wożący ze sobą bomby mnie zniszczył, albo scena strzelaniny nie zostawiająca żadnych śladów na samochodzie. Pierwszy film który oceniam na 1.

Słaby jest, ale moim skromnym zdaniem na 1 nie zasługuje.