Szkoda, że producent nie pozwolił nakręcić pełnej wersji. Erice planował bodajże 3 godzinny film. Niektóre wątki niedokończone, fabuła miejscami niejasna. Szkoda, bo ładne wizualnie dzieło.
Urzekająca, nieco senna atmosfera, ponure, chłodne i mgliste miasteczko na północy Hiszpanii a w nim dziewczynka zafascynowana magiczną i dość tajemniczą postacią swojego ojca, odkrywająca sekret z jego przeszłości...
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem