MAM PYTANIE: CZY FILM ZAWIERA JAKIES SZCZEGÓLNIE BRUTALNE SCENY? NP. BRUTALNIJESZE NIŻ ONG-BAK ?
A było coś takiego. Kiedy Jet Li był w zsypie na pościel, Karyo (czy jak mu tam, w każdym razie ten zasrany inspektor) rzucił granat do tegoż zsypu, Jet go chwycił w powietrzu i spadając w dół odrzucił tak nieforunnie że wpadł do rękawa jakiegoś kolesia i zostały mu tylko nogi. Druga jaka sobie przypominam to końcowa kiedy Jet używa "Pocałunku Smoka" na Karyo. Myśle że można to uznać za brutalne sceny :)
aha to chyba cos z moja wrazliwoscia wzrokowa sie popsulo :D wiec wychodzi ze krew sie leje wiadrami ,strumieniami i calym ekranem ;p