Na razie we wszystkich recenzjach pisza ze Zac to jakis sztos sztosow w tym filmie. Przelom w karierze! No i ja sie totaknie zgadzam- pozamiatal!

Zaca Efrona do roli Teda Bundy'ego dla Ciebie wyklucza to, że ten drugi był uważany za "nieziemsko przystojnego i inteligentnego"? Niby czego brakuje Efronowi? Przecież on jest przystojny. Poza tym: czarujący, przystojny mężczyzna który wygląda jak niewiniątko? Pasuje jak ulał. Moim zdaniem będzie wiarygodny w tej roli.

Zac pokazał już w paru filmach talent, do tego ma taką klasyczną urodę z lat 70-80, dla mnie idealny wybór, duże podobieństwo, oglądałem dokument

raczej kojarzy Ci się z cukierkowym chłopcem i stereotypowymi rolami typu High School Musical.
Obejrzałem kilka tytułów o tematyce poważnej i stwierdzam, że nawet fajnie grał. Nie skreślałbym Efrona.

Nie zeby cos, ale Efron to akurat wyglada bardzo dobrze

Ja się zdziwiłem jak zobaczyłem, ze ma grac w kryminale

Wybór tez mnie zaskoczył, ale zerknęłam i są bardzo podobni.

W filmie nie będzie ci przeszkadzał Efron - będzie ci przeszkadzała nuda. Ten film jest po prostu potwornie nudny. Jeśli serial Mindhunter (też o seryjnych mordercach) oceniam w mojej skali na 10 punktów to film w Efronem silne 3 punkty bo Zac zagrał nieźle swoją rolę. Ale to jednak ciągle tylko trzy punkty.

No tu się niestety zgodzę. Zabrakło pomysłu na ten film i wyszła w sumie nuda. Sam Zac ok chociaż jeszcze za mało umie żeby zagrać taką postać jak Ted Bundy.