Film nie jest zły, jest dobry. Ale totalnie kastruje wszystkie poprzednie filmy. Legendarne pokemony które się pojawiają są pozbawione osobowości którą posiadały w swoich własnych filmach. Żaden z nich nic nie mówi, są jak zwykłe pokemony. Walka jest naprawdę dobra, chociaż Dark Hoopa przypomina mi trochę Godzille...