No zobaczymy.

Słoń był filmem ciekawym.
Teraz jeszcze muszę sobie poglądać "Zabawy z bronią"

W tym klimacie, to podobny film "Nasza klasa" - "Klass"

jeżeli migawki cię przekonały to obejrzyj właśnie wpsomnianą "Naszą Klasę".

Słoń był beznadziejny, Klass natomiast świetny i mam nadzieję ze ten film tez nie będzie z tych, w których trailery są genialne a całość do bani. A wie ktos w ogóle kiedy i czy wogóle wejdzie do polskich kin?

Popieram co do "Klass" dla mnie najlepszy film o tej tematyce jaki widziałam..

Trudno zrobic gorsze gowno niz "Slon". Co potrzeba by odniesc sukces i by krytycy rozplywali sie jak dzieci na widok cukierka ? Nic, dac glowne role zwyklym dzieciakom i przez 90% filmu pokazac smetne zycie szkoly z malym bum bum na koncu. Ot przepis na film wg. Van Santa.

Podobał mi się "Słoń", podobała mi się "Nasza klasa". Więc nie było innego wyjścia, jak polubić "Politechnikę". Każdy z nich zostawia ślad w pamięci, każdy z nich jest mocny. I stoją mniej więcej na równym poziomie.
Choć czy 'polubić' nie jest w tym przypadku złym słowem...

Na pewno jest inny od Słonia.

Dużo lepszy od Słonia ale w zupełnie innym klimacie. Tu było czuć smutek ofiar, ich strach to że nigdy nie zrealizują swoich marzeń. Chyba to pierwszy film o tematyce morderstw w szkołach z perpektywy ofiar. Niezwykle melancholijny, realistyczny do bólu do tego genialna zdjęcia i muzyka. "Klass" był rewelacyjny, brutalny do szpiku kości i realistyczny aż do bólu, Słoń bardzo przeciętny, nie wiem czym peany nad nim wiszą.

A co do Politechniki to nie typowy, specyficzny i oryginalna produkcja. Do tego uważam że bardzo ważne jest obejrzeć film z napisami aby w pełni odebrać ten film i wszystkie uczucia które budzą się gdy ogląda się go ogląda.