Nikt się nie chce wypowiedzieć, to ja się wypowiem. No więc mamy samotną dziewczynę w Tokio, która uprawia przypadkowy seks w przerwach na pracę. Do tego sporo pije i generalnie płynie przez życie bez konkretnego celu. Oglądając ten film nie sposób nie myśleć o ,,Między słowami" S. Coppoli. Mamy tu tę samą samotność...

Film do którego wracamy myślami, to dobry film. Ja wróciłem do niego myślami.

Szczerze napiszę że dziwny film do oceny - z jednej strony przyciąga ten fajny nocny klimacik kraju kwitnącej wiśni a z drugiej strony dawno nie widziałem na ekranie tak irytującej postaci jak główna bohaterka tego dzieła - jej los w tej Japonii i jej przygody były mi kompletnie obojętne.Co do samej fabuły to nuda,nuda...

z nudów, aby się wkupić w łaski odpowiednich osób by mieć korzyść. Ryzyko że się nie trafi na odpowiednią osobę zawsze jest, ale też przy tym jest dreszczyk emocji. W dzień grzeczna, w nocy grzeszna. Sprawdzić poczynania młodej dziewczyny nie zawadzi.

?

film o d*pie maryni... flaki z olejem