łotrzykowskie. Świetna obsada, rodzajowe smaczki, sensowny scenariusz. Niby najciemniejsze lata bezpośrednio "postanowojenne", zaden budżet - a tu poziom wysooooko ponad dzisiejszą średnią.
Cieszę się z Twojego komentarza i go podzielam. "Wyczarowali" z deficytów taśmy. Fakt, życiorys Piaseckiego to gotowy świetny scenariusz.