Sam film niestety spóźniony wobec podobnych prób pierwszej awangardy w Europie.
Aha, czyli twierdzisz, ze w latach 30-tych polskie kino było szmirowatym skansenem? Mozesz rozwinąc?
A czego nie rozumiesz? Otwórz sobie jakiekolwiek kompendium wiedzy na temat kina światowego i polskiego okresu międzywojnia. Gdy porównasz oba obszary, to zrozumiesz jak bardzo niedojrzały i amatorski był polski przemysł filmowy tamtego czasu, będąc opóźnionym artystycznie i technicznie kilkanaście lat wobec czołówki światowej. Polskie kino tamtego czasu po prostu nie istnieje jako zjawisko warte zainteresowania przez resztę świata, ani teraz, ani wtedy. W przeciwieństwie do kina PRL , znanego i cenionego na całym świecie.