Mam tu na myśli sceny, w których chociażby sadystycznie pozbawiają robocopa kończyn i go torturują. Liczne sceny, w których przemoc jest wręcz namacalna i chora. Ja po po prostu za dzieciaka nie mogłem wytrzymać kiedy to puszczali w TV. Bardzo przerażała mnie też animacja tego przeciwnika robocopa podobnie jak w...

Nie mogę uwierzyć, że można tak wyglądać w wieku 40 lat.

Co prawda aspekt psychologiczny schodzi na dalszy plan (a raczej kończy się po 15 minutach),ale film twórczo rozwija wątki poprzednika w pozostałych kwestiach. Świat Przedstawiony w Dwójce jest jeszcze bardziej zdeprawowany,cyniczny,nihilistyczny. Jeszcze więcej w nim brutalnej przemocy, a hipokryzja i rządza władzy...

Tak wlasnie powinny wygladac filmy z robotami

Budda
Chrystus
Mahomed
Marekśmierć

1) Sequel miał potencjał, by stać się lepszym od jedynki. Wątek "złego" cyborga i zrobienie z niego, głównego wątku - mega słaby. Jak dla mnie, gdy nastąpiła "śmierć" pewnej postaci, mogłaby kończyć film.

2) Efekty w znaczeniu, RoboCop 2 - bardzo słabo się zestarzały. Czasami nawet, budziły bardziej...

tej części tak naprawdę nie ma - bo dopiero powstanie druga część RoboCopa z 1987 ;)

Ostatnio odświeżylem sobie jedynke i dwojke. Ogladajac kiedys dwojke zapamietalem scene w ktorej jakis gosciu popelnie samobojstwo skaczac z dachu. Niedawno ogladajac ponownie dwojke nie zauwazylem tej sceny. Zamiast niej bylo nagranie z typem strzelajacym sobie w glowe.
Czy oznacza to, ze sa dwie wersje tego filmu...

...że Lewis oddała Cainowi Nuke, żeby go unicestwić przez zaćpanie?

Niestety idziemy w dół jeśli chodzi o jakość ,akcję , klimat itd., jedynka lepsza co najmniej o gwiazdkę, ale na szczęście to jeszcze nie taka tragedia jak część trzecia.

Po bardzo dobrej pierwszej części zabrałem się za sequel. Ale niestety zawiodłem się. Już od pierwszych minut wiedziałem, że ten film nie będzie niczym specjalnym. Scenariusz leży na całej linii, praktycznie nie ma nawet jednej pamiętnej sceny. Film jest nudny, nieciekawy i w ogóle nie wiadomo o co w nim chodzi. Sam...

RoboCop (1987) - 8/10
RoboCop 2 (1990) - 6/10

Słabiej ale to nic nie znaczy. W dziewięćdziesiątym którymś tam byłem wciąż wniebowzięty.

Jak Cain przeżywa tranzycję, dobrze mu w nowym ciele? Może cieszy się, że wciąż ma możliwość trwania w nałogu? Nie dowiadujemy się.

Dlaczego Cain zabija swoją partnerkę? Grzecznie wypełnia zadanie OCP? Z żalu, że nie będzie, tak jak dawniej? Oczywiście jest on psychopatą na głodzie, uzasadnia to jego lekkomyślność,...

Robocop 2 jest dobrym filmem, ale kilka elementów nie pozwala wystawić mu wyższej
oceny. Przede wszystkim za mało w nim Robocopa, który w dodatku znowu stracił swoją
ludzką część, którą odzyskał pod koniec pierwszej części. Robocop wygłaszający tandetne
teksty odnośnie dobrego wychowania (wiem, że ma to uzasadnienie...

Nie mogę zdzierżyć tych ocen. Przecież to jest klasyka gatunku. Czego wy oczekujecie po filmie z 1990 roku ?
Efektów specjalnych jak w nowych filmach ? Niektóre opinie są wręcz śmieszne. Rozumiem, że nie każdy
lubi takie klimaty, ale to i tak nie tłumaczy tych ocen. Ja sam się na tych filmach wychowałem i aż mi...

Miewał gorsze i nielogiczne momenty (tak samo zresztą jak pierwsza część), jednak w ostatecznym rozrachunku według mnie wypadł mniej więcej również tak samo dobrze jak jedynka. Solidne kino akcji nastawione na dużą ilość trupów i strzelanin. Momenty humorystyczne po przeprogramowaniu osobowości Robocopa też uważam za...

Druga część nie jest zła 6/10 ale nie ma szans do jedynki.

Ostatni raz dwójkę widziałem jakieś 12 lat temu, więc postanowiłem do niej wrócić. Wydawało mi się, że dwójka jest lepsza od jedynki, ale teraz zmieniam trochę zdanie. Niestety dwójka jest mniej brutalna niż jedynka. Był ten śmieszny czarnoskóry burmistrz (te jego teksty i wstawki mnie rozbawiły) ale jest gorszy bad...

Byłem na nim w kinie z rodzicami jak miałem 7 lat . :)

Ostatnio oglądałem wywiad ze znanym naukowcem Michio Kaku który opowiadał jak już wkrótce
ludzie chorzy na alzheimera lub sparaliżowani będą mieli wszczepiane microchipy do mózgu. Jakos
skłoniło mnie to do obejrzenia robocopa który pokazuje jakże smutny los cyborga który żyje gdzieś
na granicy człowieczeństwa....