dobrze się ogląda! O dziwo w tej części postawiono już znacznie więcej czasu na boks niż na prywatne życie Balboy. Dobrze, ę krótsza produkcja po co po 2 godziny katować widza, krótko i węzłowato i też dobrze. Ogląda się bardzo dobrze i z miłą chęcią zerknę na kolejne odsłony tej serii.