Mnie ta częśc najmniej sie podobała. I walka chyba jest najsłabsza ze wszystkich.
co ty gadasz? walka byla rewelacyjna! dynamiczna, swietnie zaaranzowana! Bardzo dobra a film... hmmm tez niezły chodz to nie Rocky I i II
Pozdro!
Człowieku to była najpiękniejsza walka ze wszystkich części.. Przez pierwszą rundę Lang nie był w stanie zadać mu nawet jednego ciosu! Widziałeś jak Rocky się ruszał? Nie zauważyłeś różnicy w jego wcześniejszych walkach i w tej?? Taniec w ringu normalnie! Był rewelacyjny i załatwił Langa w 3 rundy! Zajebiste!!!
walka jest tu jedna z lepszych, dużo lepsza niż w dwójce, gdzie przez cay czas Rocky "blokował" twarzą a pod koniec i tak dowalił Creedowi. Jak dla mnie najlepsze walki były tutaj i w części czwartej, choć ta z pierwszej też była dobra, natomiast ta z dwójki najsłabsza.
całkowicie sie nie zgadzam. w drugiej czesci walka była bardzo dramatyczna, chyba nadramtyczniejsza ze wszystkich, natomiast w trzeciej była za łatwa, w drugiej rundzie Lang pare razy dowalił rock'emu.
Owszem, pod względem dramatyzmu walka w dwójce jest bardzo dobra ale nie to oceniam, po prostu kiepsko wygląda to ciągłe blokowanie twarzą, którego jest tu więcej niż w jakiejkolwiek innej części.
Wg. mnie też najsłabsza walka finałowa - a to, dlatego że bili się na maxa (niby bardziej niż w 1 i 2) a twarze w ogóle nie krwawiły. Chyba, że Rockiemu po operacji zrobili niezniszczalną twarz :)
ja uważam że 3 część była zajebista, najpierw walka z mistrzem świata w zapasach, bardzo dobra!!! Jak powiedział jeden z komentatorów:"jak zapaśnik dorwie bokser to już po nim". A jednak Rocky sie nie poddał i do tego ogłoszono remis:D:D niestety pierwsza walka z Langiem przegrana ale tylko dlatego że Mickiego nie było przy Rockym. Ale za to w drugiej walce Rocky pokazał klasę i pokonał Langa w wielkim stylu. W tak krótkim czasie zmienił się całkowicie:D:D Trzecia część jest zajebista
Najlepsze bylo to ze jeszcze pozniej po walce z tym zapasnikiem on taki mulitki byl a na ringu jak szaleniec walczyl chodzi mi o zapasnika:P
Przepraszam za słowa krytyki,ale niestety muszę,film jak dla mnie to jedna wielka komedia i nieporozumienie,ten film tylko utwierdza mnie w przekonaniu że Sylvester Stallone nie ma pojęcia o aktorstwie,wole ogladac jak dozorca grabi liscie,niz ten film.
jedno jest zle w tym filmie dialog ze swoja zona na plazy. Jak Sylvester sie drze na swoja zone to jest takie sztuczne ze szok tak samo gra jej jak bedziecie ogladac to zwroccie uwage ale bez lektora normalnie szok
a ja wlasnie 3 czesc uwazam za najlepszy film z prawie całej serii, bo nie ogladalem niestety pierwszej częsci- jakos tak sie zlozylo
Pedro napisał:"Przepraszam za słowa krytyki,ale niestety muszę,film jak dla mnie to jedna wielka komedia i nieporozumienie,ten film tylko utwierdza mnie w przekonaniu że Sylvester Stallone nie ma pojęcia o aktorstwie,wole ogladac jak dozorca grabi liscie,niz ten film."
Powtórz te słowa jak bedziesz kiedyś w Wołominie to zobaczymy kto będzie liście zagrabiał...
chyba cię coś ja tylko tą obejżałem i była najlepszym filmem jaki obejżałem a początek 4 mnie znudził i nie oglądałem