PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=166}

Rozważna i romantyczna

Sense and Sensibility
7,3 59 798
ocen
7,3 10 1 59798
7,0 10
ocen krytyków
Rozważna i romantyczna
powrót do forum filmu Rozważna i romantyczna

świetny film ale...

ocenił(a) film na 8

razi mnie w nim jedno! Jak 36letnia Emma Thompson mogła zagrać Elinor Dashwood, która w powieści miała 19lat! Co prawda to tylko adaptacja ale i tak strasznie mnie to irytowało. Jak już chciała koniecznie zagrać w tym filmie, to matkę dziewcząt.

izak

zgadzam się,i pomimo że film należy do moich ulubionych za każdym razem gdy go oglądam też mnie to denerwuje,lubię Emme ale nie pasowała do tej postaci i była po prostu w nieodpowiednim wieku

ocenił(a) film na 8
fenix

Nie czytałam powieści, ale zdziwiło mnie to, że Elenor miała 19 lat...to była starsza siostra, we wszystkich czytanych przeze mnie opisach jest to podkreślane, poza tym w filmie mówiono o niej jako "stara panna", natomiast o jej siostrze nie...gdyby to było tylko te nawet 3 lata różnicy, bo myślę, że w tym przypadku (jeżeli Elenor miałaby 19 lat) to maksimum, to wątpię, by tak podkreślano tą różnicę.
Czy aby na pewno starsza siostra ma tylko 19 lat?

ocenił(a) film na 8
fiolek155

Sprawdziłam i rzeczywiście dziwna sprawa, oglądając film byłam przekonana, że jest ona od niej dużo starsza...

ocenił(a) film na 8
izak

o matko... przecież napisałam, że to 'tylko adaptacja', czyli że moje słowa odnosiły się do Elinor z powieści, w której miała 19lat. Spieprzyło mi to w kilki procenatch przyjemność oglądania...

ocenił(a) film na 8
izak

spokojnie...nie przeżywaj tak każdego komentarza...

ocenił(a) film na 8
fiolek155

nie martw się. wcale nie przeżywałam, bo nie było czego przeżywać.

ocenił(a) film na 10
izak

Czepiacie się, była świetna- a Gemma Jones jako matka niezrównana :)

izak

dokładnie to samo czuję naprawdę lubię Emmę ale kiedy grała Elinor miała prawie tyle lat co książkowa pani Dashwood (jeśli się nie mylę miała 40lat) więc spokojnie mogłaby zagrać matkę. tylko tak sobie myślę jeśli nie ona to kogo by obsadzić w roli Elinor??

ana_lucia_cortez

Zupełnie taksamo jak 49 letni Rickman mógł zagrać 37 letniego Brandona. Kate Winslet też mi nie podchodziła pod rolę szesnastki a jednak wszyscy zagrali bardzo przekonująco. Z innymi aktorami to już nie miałoby takiego uroku.

ocenił(a) film na 1
izak

Gorzej że Emma Thompson wygląda na 46. A Gemma Jones grająca jej matkę (panią Dashwood) wygląda na 66. W rzeczywistości miała mieć :) zdaje się 45. Winslet i tak wychodzi tu obronną ręką. Nie wygląda na 17 lat, ale i chyba nie więcej ile ma, czyli około 20. Nie domagam się, żeby aktorzy mieli tyle lat ile w powieści. Wiem że ważniejsze jest to, co potrafią przekazać. Ale jest pewnien próg powyżej którego zaczyna być to niesmaczne, a nawet śmieszne. I to i scenariusz powoduje, że za lepszą uznaję adaptację BBC z 2008. Hattie Morahan grająca tam Elinor też nie była w jej wieku (miała 29), ale wyglądała na dwadzieścia kilka, a nie blisko 50. Pani Dashwood też bardziej wyglądała na książkowe lata (Janet McTeer miała wtedy 46 lat). I jeszcze Andrew Davies jako autor scenariusza. Uważam, że adaptacja BBC z 2008 jest niestety o klasę lepsza. BBC to jest firma ...

roxana33

No ale przecież żyjemy w innych realiach... Jak mieli pokazać 19-latkę jako stara pannę? Albo 35 jako "prawie starca"? (to sam kwiat ;)przecież 16letnia dziewczyna grała w Juno postać dziecka niegotowego na przyjęcie dziecka.. Weźcie pod uwagę, ze czasy się zmieniają i gdyby obsadzili aktorów w rzeczywiście odpowiadającym wieku historia straciłaby wydźwięk! One w tym wieku były już dorosłe i rodziły dzieci, a nie chodziły do szkoły... Mam nadzieję ze żadna z Was nie poczuła się uraznoa, podkreślam ze nasze układy wydają mi się lepsze ;)

A tak na marginesie Maryja rodząc Jezusa miała lat 13, zagrała ją w Pasji Monika Belucci.. Przekonałoby Was teraz 13letnie dziecko jako Matka Boga? Czasy i realia się zmieniają.

ocenił(a) film na 1
mszywiol

To co; może wszyscy powinni spać ze sobą, a w przerwach palić marychę i doić piwo? Przecież to jest film na podstawie powieści o tamtych czasach (mniej więcej dzieje się w roku 1800) a nie o dzisiejszych. I ja chcę oglądać film o tamtych czasach, kiedy 19 - letnia panna była "starą". Tu zaznaczę, że to chyba lekka przesada ze strony Jane, która do końca życia była tą "starą panną", ale faktem jest że dwudziestokilkuletnia dziewczyna była wtedy uważana za "starą pannę", a może raczej "niechcianą". Nie domagam się, żeby aktorów obsadzać dokładnie według wieku, ale Emma Thompson w tym filmie wygląda na prawie 50 i jest dla mnie nie do strawienia jako 19 - latka.
PS. A tak na marginesie, to skąd masz takie wiadomości, że Maria rodząc Jezusa miała 13 lat? Interesuję się historią (chociaż raczej realną, nie bajkową) ale nigdzie się z taką wiadomością nie spotkałam. Przy czym jeśli jesteś wierzący i nie wątpisz w Pismo Święte to przyjmij do wiadomości, że Jezus urodził się co najmniej 4 lata wcześniej, niż to przyjmuje kościół. Urodził się przed 4 rokiem p.n.e., ponieważ Herod Wielki zmarł właśnie w tym roku. A to właśnie Herod Wielki (73 - 4 p.n.e) urządził rzekomo tzw. "rzeż niewiniątek" w związu z urodzinami Jezusa, musiał więc jeszcze w tym czasie żyć. A więc Maria Zawsze Dziewica (w rzeczywistości Miriam) miała nie 13, ale 9 lat. To może wyjaśnia skłonności niektorych przedstawicieli kleru do małych dziewczynek.

roxana33

Od twórców filmu zależy czy będzie chciał zachować nastrój i wydźwięk opowiadanej historii czy pokazać "tamte czasy", które do współczesnego widza niezainteresowanego historią (w przeciwieństwie do Ciebie) mogą nie przemówić. Nie zawsze jest możliwe zrealizowanie obu celów i w wypadku powieści Jane Austen (także takich jak Duma i Uprzedzenie, Emma) role grają starsze aktorki po to, żeby postać w jaką się wcielają była wiarygodna. Zaznaczam jednak, że jest to tylko i wyłącznie moje zdanie. Mnie takie adaptacje odpowiadają i wolę 50 letnią Emmę Thompson jako Eleonorę niż powiedzmy Dakotę Fanning jako Mariannę (ma 15 lat). Rozumiem jednak, że nie o taka dosłowność Ci chodzi tylko o zachowanie umiaru - żeby aktorki grające młode postaci wyglądały na młode - tu się generalnie z Tobą zgadzam. Marychy i seksu natomiast według mnie nie potrzeba.

Nie pamiętam skąd mam 'takie informacje', może z dyskusji ze studentami teologii? A może sama ją studiowałam? A może od księdza który robi doktorat z historii Kościoła? A może z internetu? Mogłybyśmy podyskutować na poważnie w tym temacie ale proszę porzuć agresywny i protekcjonalny ton (i uwagi o księżach obrażające uczucia ludzi wierzących). Poza tym to rozmowa nie na to forum.

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 1
mszywiol

Jeśli wolisz starsze osoby grające młodsze, to Twoja sprawa. Mnie się to po prostu tu, w konkretnym przypadku nie podoba. I to bardzo; chociaż Emmę Thompson ogólnie biorąc lubię. Oczywiście jako aktorkę, a nie scenarzystkę. A co do obrażania uczucia ludzi wierzących, to sama jestem wierząca. Ale co innego jest historia. Tu nie ma wierzę, albo nie wierzę. Tu jest prawda i tyle.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones