Adaptacji powieści podjęła się aktorka Emma Thompson, był to jej debiut scenopisarski (bardzo udany). Ciekawostką jest to, że praca na planie rozpoczęła się od tradycyjnego buddyjskiego rytuału zwanego Ceremonią Powodzenia. Na wielkim stole ustawiono owoce i kwiaty a członkowie ekipy obeszli cztery razy strony świata niosąc dymiące kadzidełko. Dopiero po zakończeniu ceremoni przystąpiono do kręcenia zdjęć. Szkoda, że mimo siedmiu nominacji "Rozważna..." nie otrzymała żadnej statuetki (może źle zatańczyli???) Nagrodą pocieszenia może być zapewne Złoty Niedźwiedź na festiwalu w Berlinie.
ciekawa ciekawostka, ale Oscar BYŁ!!!!
rzeczywiście, chyba źle zatańczyli ;-P
A tak na poważnie, to wielka szkoda, że film miał tyle nominacji i nic z tego nie wyszło.
Tylko że Emma Thompson otrzymała Oscara za scenariusz!!!!