Wiadomo że w dzisiejszych porąbanych czasach w show biznesie jest że tak powiem "modne" wtrącać różne podteksty homo albo nawet jakiegoś bohatera "kochającego inaczej". Jest ogromna presja na społeczeństwo aby społeczeństwo uznało tą dewiację za coś normalnego, mało tego nawet że to nawet lepsze. Film Sąsiedzi jednak w tym względzie przechodzi wszelkie granice, niemal ciągle jakieś wątki homo albo prymitywne pokazanie że to jest normalne (choćby pierwsze sceny gdzie główny bohater uznaje ze to super mieć sąsiadów gejów i to z dzieckiem). Nie będę wymieniał wszystkiego bo jest tego bardzo dużo, kto widział to wie, o wiele za dużo. Wahałem się nad oceną 3-4 ale dzięki nachalnej homo propagandzie wstukuje słabą trójkę.
Przeprowadzono taki eksperyment: zdeklarowanym homofobom oraz mężczyznom wolnym od tej fobii puszczano gejowskie filmy porno, mierząc przy tym objawy podniecenia seksualnego. Eksperyment jednoznacznie wykazał, że tymi filmami podniecały się wyłącznie homofoby. Klasyczny przykład wyparcia. Tak więc znajdź sobie chłopaka, a przestaniesz się frustrować, bo nie będziesz już musiał udawać.
Powodzenia w homo związku!
Przeprowadzono taki eksperyment, zadeklarowanym homofobom i osobom, które zwalczają takowych na forach swoją jedyną i słuszną wiarą zrobiono test na IQ. Eksperyment jednoznacznie wykazał, że Ci drudzy mają niedopchanie mózgowe i stąd próbują ciągle szerzyć swoją ideologie i nie potrafią "dopchać" (stąd nazwa) do swojego mózgu informacji, że nie wszyscy to akceptują i im głośniej się próbuje normalnych ludzi zakrzyczeć i "nawrócić", tym większą niechęć do siebie wszelkie środowiska gejowskie zyskują :)
Powodzenia w byciu głupim!