Jeszcze gdybyś uzasadniła to sądze, że wszyscy byli by wniebowzięci.

Tu nawet nie ma co uzasadniać. Szkoda czasu.

Ja chętnie uzasadnię. Gra aktorska dość słaba. Nie wiem co jest śmiesznego w tym filmie, ponieważ ani razu się nie zaśmiałam. Chyba najnudniejsza komedia jaką dotąd oglądałam. Pomysł wydawał mi się fajny, ale film strasznie naciągany. Wątek młodych rodziców też jakiś zbyt "nowatorski" jak dla mnie, a sceny z imprezami to tylko wlewanie w siebie alkoholu, głośna muzyka, gdzie tu jakieś super niezapomniane imprezy? Nic nie przykuwa uwagi w filmie, chyba tylko scena z nabrzmiałymi piersiami i zdjęciem do kalendarza, ale ot kropla w morzu. Nie polecam. Są lepsze komedię z aktorami z obsady. :P

Zgadzam się, ale ocenianie filmu na 1 to trochę przesada

Dla mnie wystawienie jakiejkolwiek oceny bez obejrzenia całego filmu to przesada - ale nic nie zrobisz. Dlatego już dawno przestałem patrzyć na ocenę filmu bo większość to tumany typu "ch*owe daje 1, wyłączyłem po 10 minutach" albo lepiej "nie lubię fantasy, 1!" (jak nie lubicie jakiegoś gatunku to po co oglądacie, a tacy ludzie się zdarzają) albo "widziałem trailer, szkoda czasu 1." albo "kolejny american pie". Jak się zastanawiam czy obejrzeć film to wchodzę w komentarze, olewam komentarze tych co dają 1 (wg mnie nie ma chyba filmu który by zasługiwał na 1 albo jeszcze takiego nie spotkałem) i patrzę na te najdłuższe - gdzie wiem że ludzie faktycznie film oglądali, powiedzą co im nie pasowało, co było fajne, czyja gra autorska najbardziej ich urzekła...

Niektóre wypowiedzi w cudzysłowie mogłem poprzekręcać, ale tak, takie spotyka się na filmwebie.

A byłaś kiedykolwiek na imprezie? To tak mniej więcej wygląda ;)

Nie mniej zgadzam się co do oceny filmu, jednak nie dam 1, bo widziałem gorsze "komedie".

Może trafiłeś w mój słaby punkt, bo nie chodzę na takie imprezy i film widocznie do mnie nie trafia. Mógłby się obronić chociaż jakimiś prostymi żartami, ale nawet tego tu nie było.

1 to rzeczywiście za niska ocena, ale ja jej nie wystawiłam ;) Można zwrócić uwagę na chęci scenarzysty itd. no i zakończenie jest jakąś puentą.

Dla mnie głównym z powodów, dla których ten film uważam że jest słaby i obleśny to:
Obleśny spocony spaślak Seth Rogen uprawiający sex z uroczą Rose Byrne:)