Wybitny aktor xD prawie tak wybitny jak Komorowski w byciu prezydentem , weź człowieku zażyj swoje leki i idź spać

Człowieku co się spinasz przecież to sarkazm lub wpis pokroju 900 głosów na tego jakże wybitnego aktora ;)

Nie wiem czy sarkazm , wystarczy pójść na profil pana czaji , czaja czajnik, tam napisz coś złego a zostaniesz posądzony o bycie hejterem sprzed lat, polecam

No albo to sarkazm albo jeden z "wyznawców" czy opłaconych - nie wiem choć się domyślam ;) . Wiem właśnie jak tam tajemniczo wygląda sprawa tego prosilu

A wy jesteście k... normalni???? Jak mogła ci się jego rola nie podobać, i jak możecie o niej "dyskutować", jak on w tym filmie nie grał?

Co wy macie w tych kopułach? Weźcie idźcie do psychiatry, może was z obsesji na punkcie pana Czai wyleczy, chociaż obawiam się, że jak już go widzicie w filmie, w którym go NIE MA, to na leczenie już duuużo za późno!

Czaja pomimo, że nie grał to i tak nabił sobie zawyżoną ocenę. Ważne zawyżenie oceny, a nie fakty.

A jak to nabijał?
Bo ja widziałem takich co mu nabili "1", a gdzie ty widziałeś, jak ten Czaja dawał 10?
Masz jakiś filmik? zdjęcie? Czy tylko twoje "przypuszczenia"?
To ty codziennie komentujesz negatywne posty pod jego filmami? Gratuluje "normalności"... buhahaha

Piotrek to twoje wypieranie się tego co aż kłuje w oczy jest żenujące.

Ja chcesz mieć zdjęcie to zrób sobie selfie.

on prezydentem chciał być, śmiechu warte.

nie wiem kto, nie wiem też jak mogłeś jego role tu widzieć, ale na pewno nie p. Czaja, bo on w tym filmie nie grał...

Kto od Mietczyńskiego?

Here I am

Here I am

Here I am

Here I am

Me too

Ja to bym chciał Kolejne Zapytaj Beczke albooo masochiste

Wybitny jak płomienne przemowy Jarosława K.

Kiedyś byłem na żużlu. Pamiętam dziecko na trybunach które strasznie płakało. Tata nie mógł go uspokoic, nic nie pomagało, ani butelka ani grzechotka. I wtedy podchodzi facet, rozpina koszule i karmi to dziecko piersią. Momentalnie się uspokoiło. Wtedy pierwszy raz usłyszałem o Piotrze Czai...

i na pewno widziałeś go w tym filmie.... dziwne tylko jak, jak on w nim nie grał... no ale to już zapewne twoja tajemnica, tak jak ten żużel

Chciałem iść się masturbować, ale nie mogę, bo teraz myślę o wybitnym aktorstwie pana Piotra Czai i czuję się niegodny istnienia i posiadania nasienia w moich jądrach wobec osoby o tak wielkim talencie. Może pół nagie zdjęcia Bogusia Lindy przywrócą mi mój zapał. Jak patrzę na Bogusia to zawsze chce mi się masturbować, bo wobec doskonałości Piotra Czai jest on tak samo niedoskonały jak ja. To sprawia, że mogę się z nim utożsamiać i żyć dalej niczym robak przygnieciony obłoconym butem wybitnego aktora pana Piotra Czai.

tak, nie ma to jak koleś chce się masturbować przy roli, której nie było...

widać amba na punkcie p. Czai ogarnęła już was na tyle, że nie tylko zawzięcie dyskutujecie, ale nawet widzieliście go w filmie, w którym nie grał...
szczerze współczuję... mam nadzieję, że jak otwierasz lodówkę, to p. Czai tam nie ma... chociaż jak widziałeś go w tym filmie, to i w lodówce też go pewnie zobaczysz...

Piotruś uspokój się

ja jestem spokojny, to ty się samogwałcisz widząc p. Czaję tam gdzie go nie ma...... fuj...

Piotruś, jeśli piszesz te swoje scenariusze tak wnikliwie, jak czytasz mój post, to współczuję.

tak tak, Piotruś na pewno czyta... ja p... człowieku...

Mogliby nagrać film o młodzieży. Ciekaw jestem jaka teraz jest młodzież. Poza ,,Salą samobójców'' nie powstaje nic o młodzieży.