dokładnie... przede wszystkim miłe dla oka i prawdziwa komiksowa hisrotia - prawdziwa odmiana po tych wszystkich hulkach, x-menach i innych badziewiach...

nO!
w koncu ktos sie ze mna zgadza na tym Filwebowym forum ;)

Dokładnie tak!!!! wspaniale się ogląda - istna uczta dla oka, pomysły rodem z powieści Verne'a, stylistyka lat 30tych i zamierzona komiksowość która nie sili się na udawanie ambitnej fabuły. Naprawdę miło się ogląda - ot tak w niedzielne popołudnie.

tez sie przylacze, widzialem wczoraj i podobalo mnie sie. a ze lubie komiksy i sf rowniez nie sugerowalem sie recenzja kolegi -no chyba, ze lubisz komoksy, no i trafil! i milo spedzilem czas. tak niewiele takich filmow. czekam na v jak vendetta!!!

I ja się popisuje ! Ci, którzy tak po nim pojechali widać nie skumali założeń tego filmu ! Przeciez nawet te roboty były iście wyrwane ze stron komiksu !! Po cholere zagmatwana fabula, jakies glebokie problemy itd ! Ludzie dzis zapomnieli co to znaczy - dobry film przygodowy i po prostu - ROZRYWKA. Nie kazdy film musi byc iscie glebokim przezyciem i sklaniac do refleksji ! Brawo za animacje, dla aktorów, za zróżnicowane scenerie, za zamierzony kicz! i za mile spędzone niedzielne popułudnie :) .
Btw. Czy tylko dla mnie scena gdy Sky Capitan lecial do Nepalu , byla nawiazaniem do Indiany Jonesa ? takze mielismy lot po "mapie" ;) (Indiana Jones takze byl stylizowany na postac z komiksu - Lucas tak kiedys powiedzial :P )

miło, że ktoś zrozumiał. :] mi się bardzo podobało. po pierwsze film jest przepięknie zrobiony, nad każdym kadrem można się rozpływać. po drugie - to jest film dla tych wszystkich, którzy pamiętają kiczowate s-f w rodzaju "flasha gordona", na strychu trzymają kartony z zakurzonymi komiksami i generalnie pamiętają, jak to było pięknie, kiedy się miało dwanaście lat... autorzy filmu pamiętają z całą pewnością, i chwała im za to. :]

podzielam zdanie...!! :) film super... klimat swietny... pasowalby mi tu pod jakis komiks :D

Oj ja bylem zachwycony :) do momentu sin city (ten film mnie znokautowal:) ) ale nie zgodze sie z wypowiedzia ze x-man to badziew:) ale coz kazdy lubi co innego

Wlasnie to mialo byc komiksowo, postacie nie mialy nic wyrazac, poprostu taki fajny czaro-bialy filmik przygodowy i swietny... mi sie strasznie podobal, a zwlaszcza sam pomysl na ten film

Dokładnie, mi także film się podobał, nie tylko ze względu na boskiego Juda.:)) Fajna konwencja, miły relaksik.

Czytacie w moich myslach :) Film ma niesamowity klimat i to jest jego największy atut tego filmu :)

film jest dokładnie taki jak się spodziewałem po "komiksowej" opowiastce osadzonej w alternatywnej wersji lat miedzywojennych...
Jednak od strony wizualnej jest fantastyczny!
Ma znakomity klimat i polecam wszystkim fanom SF

Ja też sie przyłaczam :)
Film był świetny, bardzo miło sie oglądało. Ten obraz, kolory, efekty, po prostu niesamowite. I jeszcze dodam, że bardzo podobał mi sie humor, którego było sporo ;d np. ta końcówka ^^

podpisuję się pod tym. Film łatwy i przyjemny w odbiorze. Świetny klimat s-f z lat 40, komiksowe tło, nieskomplikowana fabuła gra aktorska na poziomie ( pierwszy raz podobała mi się rola Angelina'y Jolie- była jakaś taka "charakterna" :] ) Generalnie całkiem pozytywny. 7/10

w pelni sie zgadzam, dla mnie 8/10, przyjemny film :)

Niesamowity klimat, łączenie starego z nowym. Poezja. Autentyczny hołd dla kina lat 30 i 40. Wizja świata, w którym nie ma rzeczy niemożliwych. Kogo film nie zachwycił niech żałuje, zamiast pisać bzdury o przereklamowaniu itp.

PS. X-Meny to najlepsze filmy oparte na komiksach, a nie żaden badziew.
Wolverine rządzi!

Moim zdaniem film wspaniale im wyszedł. Gra aktorska jest prześwietna. Film który ... Jak by to powiedzieć ... Jest inny od wszystkich ( w pozytywnym tego słowa znaczeniu ), po prostu klimat którego jeszcze nie widziałem . Tak naprawdę na początku nie spodziewałem się czegoś wspaniałego po nim , ale jednak miło mnie zaskoczył. Moja ocena to 8/10 .

zgadzam się z przedmówcą w 100%. 8/10 na pewno dla tego flimu jest idealną notą

Ja odebrałam to jak film, który zostałby nakręcony w latach 20. czy 30. gdyby wtedy mieli taką technikę :D
I mówiąc szczerze bardzo mi się podobało, bo rzadko można znaleźć film, który jest w takich fajnych klimatach retro :D