...ktory był totalnie przereklamowany - zasnąłem na nim w kiniepomimo że uwielbiam Oldmanna i
Firtha...Jedyny mankament to John Cusack jako rządowy killer - no sorrki to już nawet Tom Cruise
wypada bardziej przekonująco jako Ethan Hunt...
No bez przesady z tym porównaniem ze Szpiegiem... właściwie to nie ma żadnego porównania. Szpieg do thriller szpiegowski w czystej postaci, a Stacja szyfrująca to bardziej film sensacyjny, więcej w nim akcji niż dreszczyku emocji. Sam w sobie nie był zły, obejrzałem z zainteresowaniem (chociaż wiadomo jaki będzie koniec), ale do Szpieg-a to mu dużo, oj, naprawdę dużo brakuje.