Rany julek, dziś przypadkowo odkryłam moją "traumę" z dzieciństwa - tajemniczy film o kosmitach i robotach, w którym mowa była o jakiejś rękojeści (wyobraźcie sobie konfuzję czterolatki, która słyszy dziwny zlepek słów "ręka-jeść"). Szukałam tego filmu od dziesięciu lat :)