widocznie gordon był w Polsce, naoglądał się twórczości podkowińskiego i przeniósł ją do tego filmu. Nasi malarze jako natchnienie hoollywodzkich reżyserów? Co Wy na to?
Autorze, autorze, co napisałeś pod filmem ,,Jaded" (1996 lub 1998)? Bo Ty raczej nie piszesz kontrowersyjnych rzeczy, a Tobie usunęli komentarz. Ty głównie linkujesz.
Ktoś powinien cię wreszcie nauczyć dobrych manier.
Nie uczyli cię w domu dziadkowie, że bycie niegrzecznym nie tylko nie przystoi, ale też że zwyczajnie się nie opłaca....