Przy tym filmie różnice kulturowe między Europą a Japonią powodują, że przeciętny Europejczyk odbiera zapewne nie więcej niż 10% bogatej warstwy znaczeniowej filmu. Musielibyśmy znać zwyczaje, legendy i przesądy dotyczące tanuki, żeby móc ten film odebrać na 100%. Wtedy nie byłoby postów od osób zaniepokojonych pokazaniem jąder u tanuki (w końcu zwierzęta te naprawdę posiadają jądra zatem dlaczego mielibyśmy je ich pozbawiać w animacji?)! Tym bardziej, że właśnie przesadna wielkość jąder charakterystyczna jest dla posążków tanuki w kulturze japońskiej i służy podkreśleniu iż są one symbolem płodności.
Zrozumielibyśmy wtedy symbolikę pogrzebu jednego z mistrzów transformacji, demony odgrywane przez tanuki podczas straszenia robotników, czy też wymowę parady zorganizowanej przez tanuki. Wiedzielibyśmy co oznacza biały lis na dachu świątyni oraz dlaczego tanuki pokazane są na trzy sposoby (w tym jeden mocno uproszczony graficznie).
Ja niestety nie znam kultury japońskiej na tyle by te wszystkie smaczki wyłapać ale i tak film zrobił na mnie ogromne znaczenie: na razie największe z trzech filmów jakie obejrzałem w ramach cyklu na TVP Kultura.
Wzruszające sceny walki w lesie z policjantami (abstrahując od tego CZYM ta walka w głównej mierze była prowadzona przez tanuki :)), scena powrotu jednego z wysłanników z poszukiwań mistrzów transformacji, czy sceny z tanuki żyjącymi wśród ludzi.
Niestety przegapiłem fragment sceny podczas parady tanuki więc na pewno muszę jeszcze do tego filmu wrócić!
Mam nadzieję, że TVP Kultura pokaże także Grobowiec świetlików tego samego reżysera bo słyszałem, że film jest równie przejmujący a przy tym bardziej przystępny niż "Szopy w natarciu"!
A na deser dwie recenzje przybliżające nieco świat ukazany w filmie:
http://anime.tanuki.pl/strony/anime/666-szopy-w-natarciu/rec/674
http://azunime.net/anime/idanm,689,idrec,455,recenzja.html
Lubię oglądać anime. Obecnie oglądam na TVP kultura. Fajnie że przed każdym filmem jest krótkie wprowadzenie objaśniające ważniejsze motywy i przyczyny danego zjawiska w prezentowanym filmie. Nawet jeśli już jakieś anime, z pokazywanych tam widziałem włączam TVP kultura, aby obejrzeć to wprowadzenie ;)
Co do "Szopów..." to było to chyba anime, które raczej najmniej mi się podobało z obejrzanych do tej pory. Nie zainteresowała mnie ta historia, tak jak inne. Z tego co mi wiadomo chyba raczej tvp kultura nie pokaże "Grobowca...". A szkoda bo to chyba moje ulubione anime.
A jak dla mnie to właśnie najlepszy z filmów z tego cyklu! Aż mi się łezka w oku zakręciła kiedy pod sam koniec filmu pada stwierdzenie że niektóre tanuki postanowiły żyć jak ludzie. Dla mnie to znaczyło tyle że dajemy się wkręcić w tą całą machinę "nowoczesnego świata" i poświęcamy własną wolność, niezależność i wszystko to co kochamy po to aby przeżyć. Smutne:(
Nie mówię, że filmu w ogóle nie zrozumiałam. Z drugiej jednak strony nie ukrywam, że wiele aspektów, o których wspomniał @martinezowiec mi umknęło pewnie ze względu na to, że kultura Japońska nie jest mi wystarczająco znana. Jednak mimo wszystko spodziewałam się czegoś lepszego... Może dlatego, że film było nieco udokumentalniony (wiem, słowotwórstwo, lecz mimo wszystko nie był to stricte dokument. Kto oglądał, ten myślę, że wie, co mam, na myśli). Trochę mi to przeszkadzało. Może dlatego, że nie wiedziałam o filmie praktycznie nic przed seansem i nastawiłam się na coś kompletnie innego. Mam nadzieję, że kiedyś wrócę do niego z większym bagażem wiedzy i zrozumiem wszystko to, co twórcy chcieli przekazać. I właśnie dlatego usuwam moją ocenę, bo jej niskość wynika z braku wiedzy =]
Pamiętaj, że przechodzisz z lekkiego i przyjemnego pompoko do oglądania ciężkiego i brutalnego Grobowca. Na twoim miejscu za Grobowiec wziąłbym się później, jakbym obejrzał kilka innych anime, trochę poważniejszych od pompoko. Zestawienie wg. mnie najważniejszych anime od najlżejszych do najpoważniejszych wyglądałoby tak:
pompoko
Podniebna poczta Kiki
Totoro
Porco Rosso
Ruchomy zamek Hauru
Laputa
Spirited Away
Nausicaa
GITS
Akira
Mononoke
Grobowiec świetlików
Właśnie oglądałem ok. połowy a jaki film mi wpadnie to go oglądam.A tak w ogóle dzięki za doradzenie:)
A takie coś kojarzysz może? Anime jest osadzona w świecie zwierząt. ludzie tego świata są jakimś rodzajem niedźwiedzia lub koali, a może pandami? Mogą mówić jak ludzie itp., ale nie rozumieją mowy innych zwierząt (ponieważ mają być jakimiś specjalnymi zwierzętami). Starszy z ich społeczności zaginął lub może nie żyje, więc niedźwiedzie nie wiedzą, gdzie on jest. Istnieje jednak jego obraz. Głównym złoczyńcą tej historii jest wiedźma - czarownica (jak zwał, tak zwał), która rzuciła klątwę na inne zwierzęta, tak że ich mowa jest niezrozumiała, a także rzuciła klątwę na starszego, tak że utknął w obrazie. Wiedźma nie ma ciała (straciła je przez klątwę?), ale jest w rzeczywistości formą wody i jest noszona w wiadrze z wodą przez psa. Czarownica mieszka w opuszczonej jaskini. Niedźwiedzie wyruszają w podróż, aby znaleźć wiedźmę i ją pokonać.